Syn burmistrza Zakopanego znów stanął przed sądem. Powód - nielegalna budowa domu
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Przed zakopiańskim sądem rozpoczął się we wtorek proces syna burmistrza Zakopanego Grzegorza M., który bez zezwolenia buduje dom w Zakopanem na Antałówce. Mężczyzna przed sądem przyznał się do winy. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
Jak przypomina PAPA - Grzegorz M. kupił na zakopiańskiej Antałówce stary drewniany dom, który w 2010 r. spłonął w niewyjaśnionych okolicznościach. Na miejscu spalonego domu M. zaczął wznosić duży betonowy budynek. Do tej pory powstały dwie kondygnacje. Sprawa ta szczególnie bulwersuje mieszkańców Zakopanego, ponieważ nielegalna budowa powstaje na tzw. terenie zielonym.Oskarżony zeznał, że obecnie stara się o zalegalizowanie budowy. Wyjaśnił, że rozpoczął budowę po upływie 30 dni od złożenia w starostwie powiatowym dokumentów o rozbudowie domu, a w tym czasie nie było sprzeciwu nadzoru budowlanego.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Zakopanem Jan Kęsek wyjaśnia, że taka inwestycja, jaką prowadzi syn burmistrza wymaga pozwolenia na budowę nowego domu. Inspektor powiedział przed sądem, że oskarżony dostarczył już do starostwa powiatowego niezbędne dokumenty potrzebne do zalegalizowania budowy, w tym projekt budynku. - Dokumenty są teraz analizowane - powiedział Kęsek.
Jeśli decyzja będzie negatywna, to M. będzie musiał wyburzyć budynek. Jeżeli inspektor przychyli się do wniosku inwestora, ten będzie musiał wpłacić 50 tys. zł. i budowa będzie zalegalizowana.
Wyrok w tej sprawie ma zapaść 7 lutego przyszłego roku.
Przed Sądem Rejonowym w Zakopanem toczy się też sprawa dotycząca innej samowoli budowlanej syna burmistrza. Grzegorz M. jest oskarżony o nielegalne wybudowanie schodów w pasie drogowym do swej kamienicy przy Krupówkach. Zarzuty usłyszeli również dwaj inni właściciele kamienicy przy Krupówkach.
opr. s/
źródło: PAP
Więcej na temat
komentarze
reklama