Śmierć na komendzie
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
39-latek, zatrzymany w Lipnicy Małej, zmarł po południu na Komendzie Powiatowej Policji w Nowym Targu. U mężczyzny, jak podaje nowotarska policja, doszło do zatrzymania funkcji życiowych. Prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo.
Jak podaje nowotarska policja, w środę 21 lutego - po godzinie 10 rano policjanci z Komisariatu Policji w Jabłonce zostali wezwani na interwencję do jednego z domów w Lipnicy Małej do nietrzeźwego, agresywnego mężczyzny.39-latek w trakcie awantury był agresywny i demolował dom. Mężczyzna został zatrzymany. Przed osadzeniem w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych (PDOZ) został przewieziony najpierw do nowotarskiego szpitala, gdzie poddano go konsultacji lekarskiej. Lekarz nie stwierdził przeciwwskazań do przebywania w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Następnie 39-latek został osadzony w Komendzie Powiatowej Policji w Nowym Targu.
- Podczas przebywania w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych około godziny 17, u mężczyzny doszło do zatrzymania funkcji życiowych - relacjonuje podkom. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. - Policjanci podjęli czynności ratowania życia, prowadzona była reanimacja, użyto także defibrylatora. Na miejsce wezwano także karetkę pogotowia. Po przyjeździe lekarz oraz ratownicy kontynuowali dalsze czynności ratownicze. Po ponad półgodzinnej walce o życie mężczyzny około godziny 17.40 stwierdzono zgon.
Na miejscu z udziałem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu wykonano czynności procesowe. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji, która wykaże przyczynę śmierci. W sprawie prowadzone będzie prokuratorskie śledztwo.
oprac. r/
źródło: Policja Nowy Targ
Więcej na temat
komentarze
reklama