Defektoskop nadal poszukiwany - zatrzymano jedną osobę
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Trwają poszukiwania defektoskopu zawierającego wysokoaktywne źródło promieniotwórcze. Zatrzymany w niedzielę 33-latek, odpowiedzialny za nadzór nad urządzeniem, usłyszał zarzuty.
Przypomnijmy, w nocy z 21 na 22 marca 2024 roku na terenie dzielnicy Nowa Huta w Krakowie firma prowadząca drogowe roboty budowlane na trasie S7 odnotowała zaginięcie aparatu gammagraficznego (defektoskopu), zawierającego wysokoaktywne źródło promieniotwórcze. Prace na tym urządzeniu miała przeprowadzać firma podwykonawcza.Zaraz po otrzymaniu informacji o zaginięciu defektoskopu, krakowska Policja rozpoczęła szeroko zakrojone działania poszukiwawcze. Do mediów trafił komunikat o zgłaszanie się osób, które mają informacje na temat lokalizacji aparatu gammagraficznego. Komunikat zawierał ostrzeżenie, że wszelkie naruszenie struktury urządzenia (otwieranie, rozcinanie itp.) stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego.
Policjanci rozpoczęli sprawdzanie punktów skupu złomu, jak również wszelkich miejsc przebywania bezdomnych. Zabezpieczono dostępne monitoringi, przeprowadzano penetrację terenu. Policjanci rozpytywali też mieszkańców okolicy. Do działań został włączony policyjny dron.
W niedzielę został zatrzymany 33-latek, który był odpowiedzialny za nadzór nad urządzeniem. Mężczyzna usłyszał zarzut w związku z nieodpowiednim postępowaniem z materiałem promieniotwórczym na podstawie art.184 kodeksu karnego.
Działania służb zespolonych wspiera Państwowa Agencja Atomistyki, która zastosowała w poszukiwaniach wysoko czuły specjalistyczny sprzęt mający na celu namierzenie zaginionego defektoskopu. Działania z jego udziałem mają miejsce na terenie budowy przy ul Kocmyrzowskiej. Jeśli zostanie podjęta decyzja o rozszerzeniu pola poszukiwań, pojazd wraz ze sprzętem będzie pilotowany przez policyjne radiowozy.
źródło: Małopolska Policja
Więcej na temat
komentarze
reklama