Grozi mu 22 lata więzienia
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Skrupulatne działania policjantów kryminalnych oraz Zespołu Patrolowo Interwencyjnego z Gdowa pozwoliły na wytypowanie oraz zatrzymanie sprawcy pobicia i rozboju. Na wniosek myślenickiej Prokuratury, Sąd wobec 36-latka zastosował 3 miesięczny areszt.
8 czerwca oficer dyżurny Komisariatu Policji w Gdowie, otrzymał zgłoszenie, że w publicznej toalecie leży ranny mężczyzna. Policjanci na miejscu zastali leżącego na podłodze mężczyznę, który posiadał liczne obrażenia tułowia oraz głowy. Poszkodowany był komunikatywny, jednakże najprawdopodobniej z powodu odniesionych obrażeń, nie był w stanie przekazać policjantom, w jaki sposób znalazł się w tym miejscu oraz co mu się stało.Policjanci wezwali na miejsce załogę pogotowia, która zabrała 37 -letniego mieszkańca powiatu limanowskiego do szpitala. Policjanci podejrzewali, że poszkodowany mógł paść ofiarą przestępstwa, dlatego też przystąpili do ustalenia okoliczności tego zdarzenia. Na podstawie poczynionych ustaleń w tym zapisu z monitoringu miejskiego, policjanci ustalili, że 37- latek padł ofiarą brutalnego rozboju, a sprawcą jest 36- letni mieszkaniec gminy Gdów, który w przeszłości wielokrotnie karany był za podobne przestępstwa.
Policjanci, odtwarzając przebieg zdarzenia, ustalili, że 36-latek brutalnie pobił 37-letniego mieszkańca powiatu limanowskiego, a następnie zabrał mu pieniądze w kwocie 700 zł oraz telefon komórkowy. Sprawca następnie pozostawił swoją ofiarę w publicznym szalecie.
Kryminalni z Komisariatu Policji w Gdowie, 10 czerwca zatrzymali podejrzanego 36-latka, który usłyszał zarzut rozboju oraz uszkodzenia ciała, których dopuścił się w warunkach tzw. recydywy. Dzień później na wniosek myślenickiej Prokuratury, Sąd Rejonowy w Myślenicach, zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Za dokonanie tych przestępstw, 36-latkowi grozi kara do 22 lat pozbawienia wolności.
źródło: Małopolska Policja
Więcej na temat
komentarze
reklama