Pomiar ruchu na małopolskich drogach

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na przeprowadzenie pomiarów ruchu, których celem jest sprawdzenie, ile samochodów porusza się po drogach krajowych, ekspresowych i autostradach w naszym województwie.

To przedsięwzięcie to tzw. Generalny Pomiar Ruchu (GPR), który wykonywany cyklicznie, co pięć lat. Dostarcza on wielu informacji o rodzaju pojazdów korzystających z dróg, kierunkach ich podróży oraz zmianach, jakie zachodzą na polskich drogach. 

100 lat pomiarów 

Badanie zostanie przeprowadzone w 2025 roku, a już rok później minie równo wiek od wykonania pierwszego pomiaru ruchu samochodowego w Polsce. Pomiary w roku 1926 na drogach państwowych o twardej nawierzchni rozpoczęły się na początku stycznia (2, 3 i 4 stycznia), następnie kontynuowano je co 26 dni, do końca roku. Pomiary wykonywali dróżnicy lub nadzorcy mostów. W specjalnie zaprojektowanych w tym celu książeczkach ręcznie zaznaczali, ile pojazdów i jakiego rodzaju przejeżdżało przez dany punkt. 
 

Pierwszy pomiar, tak jak i współczesne, zwracał uwagę na rodzaje pojazdów poruszających się po drogach. Wyróżniano dwie podstawowe kategorie – konne i mechaniczne. Zwierzęta zdecydowanie dominowały na małopolskich drogach, samochody można było zaobserwować w praktyce jedynie w Krakowie, na zakopiance i w okolicy Krynicy-Zdroju. 

Pierwszy powojenny pomiar ruchu przeprowadzono w 1954 roku. Ruch pojazdów koncentrował się wówczas wokół największych miast – Krakowa i Tarnowa, a także w zachodniej Małopolsce. Na południu Małopolski większą liczbę przejazdów notowano w okolicy Nowego Targu i Gorlic. Od 1965 roku badanie prowadzone jest w regularnych, 5-letnich odstępach. Za standaryzację pomiarów odpowiada Europejska Komisja Gospodarcza Organizacji Narodów Zjednoczonych.  

W 1990 roku drogą z największym ruchem w regionie była dzisiejsza DK94 w Wieliczce. Każdego dnia poruszało się nią…. 17 700 pojazdów. Było to wówczas jedno z największych natężeń ruchu w skali całego kraju. Pięć lat później był to znów rekordowy dla terenu przyszłego województwa małopolskiego wynik – 28 200 samochodów. Dla porównania, pomiar ruchu przeprowadzony w 2010, tuż po otworzeniu autostrady A4 do Targowiska, wykazał niewiele ponad 16 tysięcy samochodów. 

Po zmianie podziału administracyjnego kraju od 2000 roku pomiar ruchu wykonuje się odrębnie w każdym województwie, na drogach krajowych i wojewódzkich, na podstawie zasad opracowanych przez GDDKiA. Z każdym kolejnym GPR pomiar był w coraz większym stopniu wykonywany za pomocą wideorejestratorów, które zastąpiły powszechnych wcześniej obserwatorów. Ostatnie badanie zrobione w latach 2020-2021 korzystało już w pełni z zapisów wideo i automatycznych liczników ruchu. 

Droga to żywy organizm 

Żeby sprawnie zarządzać siecią dróg i dobrze projektować jej rozwój musimy mieć rzetelne dane dotyczące liczby i rodzaju pojazdów, które korzystają z naszych tras. Dzięki temu wiemy m.in. jakim obciążeniom poddawane są drogi, jakie trasy są najpopularniejsze, które obszary potrzebują modernizacji lub nowych dróg - mówią przedstawiciele GDDKiA. - Pozyskujemy też informacje pomocne w przygotowaniu remontów, a także w decydowaniu o tym, w jakich okresach możemy wprowadzać ograniczenia w ruchu, a w jakich jest to niewskazane.

Liczba samochodów korzystających z dróg w Małopolsce dynamicznie się zmienia. Choć ogólnie notowany jest stały wzrost liczby przejazdów, to nie dotyczy on wszystkich odcinków dróg i nie w tym samym stopniu. 

Trasą z największą liczbą pojazdów jest autostradowa obwodnica Krakowa, a jednym z najbardziej obciążonych odcinek między węzłami Kraków Tyniec a Kraków Skawina. Niespełna 20 lat temu jeździło tam 30 tysięcy pojazdów na dobę i był to wtedy rekordowy wynik w regionie. Dziś większy ruch jest nie tylko na całej zarządzanej przez GDDKiA autostradzie A4, ale też na zakopiance od Krakowa do Lubnia. Na obwodnicy liczba samochodów przekraczała w 2021 roku 80 tysięcy, a obecnie, jak pokazują dane z automatycznych systemów pomiarowych, średni dobowy ruchu na odcinku Piekary – Tyniec to ok. 90 tysięcy aut. 

Otwarcie autostrady A4 od Targowiska do Tarnowa pod koniec 2012 roku zdecydowanie zmieniło sytuację na DK94. Pomiar przeprowadzony w 2010 roku na odcinku Łapczyca – Bochnia wykazał tam średnio prawie 28 tysięcy aut na dobę. Pięć lat później ta liczba zmniejszyła się o ponad połowę, do niewiele ponad 12 tysięcy. To, jak duży jest zasięg oddziaływania autostrady i ściągania przez nią ruchu tranzytowego, dobrze pokazuje odcinek DK79 Koszyce – Nowe Brzesko. W 2010 roku korzystało z tej trasy, jako m.in. alternatywnego dla „starej czwórki” korytarza wschód-zachód, średnio ponad siedem tysięcy pojazdów dziennie. W 2015 roku ta liczba spadła o prawie 30 proc, poniżej pięciu tysięcy. 

Nie wszystkie drogi krajowe w regionie notują regularne wzrosty liczby korzystających z nich pojazdów. Przykładowo, na DK28 pomiędzy Zatorem a Wadowicami w latach 2010-2021 podczas trzech kolejnych badań zmierzyliśmy niemal stałą liczbę przejazdów, utrzymującą się średnio na poziomie niespełna dziewięciu tysięcy pojazdów na dobę. 

Metodologia badania 

Generalny Pomiar Ruchu w Małopolsce zostanie przeprowadzony w ok. 170 punktach pomiarowych. Zmierzony zostanie ruch na trasach szybkiego ruchu oraz na drogach krajowych. W ramach badania nie mierzy się ruchu na drogach krajowych w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu, tj. na terenie miast na prawach powiatu, które same zarządzają siecią drogową na swoim obszarze.  

W punktach pomiarowych zostaną ustawione kamery rejestrujące ruch. Następnie dane z zapisu zostaną opracowane i przeanalizowane pod kątem liczby i rodzaju pojazdów. GDDKiA wykorzyta też dane pochodzące z automatycznych systemów pomiaru i od koncesjonariusza autostrady A4 Katowice – Kraków. 

Najbardziej liczną grupą pojazdów są oczywiście samochody osobowe. Ich udział na poszczególnych odcinkach dróg regionu waha się od ok. 60 proc. do ponad 90 proc. Pozostałe kategorie, które będą liczone podczas badania, to: 
  • motocykle i motorowery; 
  • lekkie samochody ciężarowe (dostawcze); 
  • mikrobusy; 
  • samochody ciężarowe bez przyczep; 
  • samochody ciężarowe z przyczepami lub naczepami; 
  • autobusy; 
  • ciągniki rolnicze; 
  • rowery, hulajnogi elektryczne i Urządzenia Transportu Osobistego. 
Czego się dowiemy? 

Pomiary automatyczne dostarczą danych z całego roku, a pomiary wideo będą prowadzone w specjalnie wybranych dziewięciu terminach pomiarowych, od stycznia do października 2025 r. Podstawową informacją, którą uzyskamy dzięki badaniu ruchu pojazdów, będzie Średni Dobowy Ruch Roczny (SDRR). Ta liczba pokaże nam, ile średnio pojazdów i jakiego rodzaju porusza się w ciągu 24 godzin danym odcinkiem drogi. To jednak nie wszystko.Zmierzony bedzie też:
  • średni dobowy ruch w typowe dni robocze (wtorek, środa, czwartek); 
  • średni dobowy ruch letni (lipiec, sierpień); 
  • średni ruch dzienny (od 6:00 do 18:00); 
  • średni ruch wieczorny (od 18:00 do 22:00); 
  • średni ruch nocny (od 22:00 do 6:00); 
  • rodzaje pojazdów;
  • kierunki ruchu.

źródło: GDDKiA

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama