Zderzenie z łosiem
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Dachowanie VW Passata, rozbity samochód dostawczy i zablokowana autostrada A4 w kierunku na Rzeszów, to wynik zderzenia z łosiem, który przebiegał przez drogę autostradę. W wyniku wypadku do szpitala w stanie ciężkim trafił kierowca volkswagena.
Wczoraj, po godzinie 20 doszło do groźnego zdarzenia drogowego na 491 kilometrze autostrady w kierunku Rzeszowa. Droga została całkowicie zablokowana zniszczonymi pojazdami. Na miejsce skierowano policjantów, strażaków oraz karetki pogotowia. Strażacy uwalniali z zakleszczonego pojazdu kierowcę, a ratownicy udzielali mu pierwszej pomocy.Jak ustalili policjanci, kierowca volkswagena jechał w kierunku Rzeszowa lewym pasem. W pewnym momencie z lewej strony wbiegł mu przed maskę łoś, który niemalże wskoczył do jego samochodu. Kierowca w tym momencie zbliżał się do wyprzedzania jadącego prawym pasem samochodu dostawczego. W wyniku utraty kontroli nad pojazdem uderzył on w jego bok. Passat dachował, natomiast dostawczy Peugeot po obróceniu się wokół - pozostał na kołach. Pojazdy całkowicie zablokowały oba pasy w kierunku Rzeszowa.
Pierwsze badanie kierowców nie wykazało w ich organizmie alkoholu. Z uwagi na obrażenia kierowca passata został zabrany karetką pogotowia do tarnowskiego szpitala, gdzie przebywa pod opieką lekarzy. Kierowca dostawczego peugeota nie odniósł obrażeń, zwierzę nie przeżyło.
Droga była całkowicie zablokowana do godziny 22:10. W tym czasie policjanci i służba autostradowa zorganizowali objazdy w kierunku Rzeszowa. Zjazd był na węźle Tarnów-Mościce, następnie przejazd przez centrum miasta północną obwodnicą i powrót na węźle Tarnów-Centrum.
źródło: Małopolska Policja
Więcej na temat
komentarze
reklama