Chcą strzelać do wilków

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Burmistrz Czarnego Dunajca zwrócił się o zgodę na odstrzał wilków. To reakcja na interpelację jednego z radnych, który alarmował o przypadkach ataku na zwierzęta gospodarskie w Cichem, Czerwiennem oraz Ratułowie. Miało do nich dochodzić w pobliżu domów.

Burmistrz Marcin Ratułowski skierował już pismo w sprawie zezwolenia na odstrzał do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Jednak odpowiadając radnemu zaczął od przypomnienia nie tylko obowiązujących przepisów, ale także obowiązków jakie spoczywają na właścicielach zwierząt gospodarskich. 

Wilk jest chroniony
Jak czytamy w pisemnej odpowiedzi, wilk podlega ochronie według przepisów Unii Europejskiej. Przepisy te mają na celu zwiększenie populacji wilka, a co za tym idzie zasiedlenia nowych terenów. Występowanie wilka w sąsiedztwie siedzib ludzkich wiąże się z możliwością pojawienia się sytuacji konfliktowych, w szczególności szkód powodowanych przez ten gatunek, jak i zagrożenia bezpieczeństwa ludzi. 

W związku ze wzmożonymi atakami wilków obowiązkiem hodowców jest zwiększona czujność i zapewnienie właściwej opieki zwierzętom gospodarskim. Poszkodowani hodowcy mogą ubiegać się o odszkodowania za poniesione szkody. 

Nie ma opieki - nie ma odszkodowania
Na wniosek poszkodowanego wypłacane są odszkodowania przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Jeśli doszło do ataków wilków konieczne jest zabezpieczenie martwych zwierząt gospodarskich i wszelkich śladów zdarzenia oraz bezzwłoczny kontakt z RDOŚ w Krakowie. 

Odszkodowanie nie przysługuje jeżeli, od zachodu do wschodu słońca zwierzę pozostawało bez opieki. 

Płoszenie czy zabijanie
Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody istnieje również możliwość uzyskania zezwolenia na umyślne płoszenie lub zabijanie. Zezwolenia takie mogą być wydawane w przypadku braku rozwiązań alternatywnych, przy spełnieniu jednej z przesłanek, jak na przykład ograniczenie poważnych szkód, czy zapewnienie zdrowia i powszechnego bezpieczeństwa. 

- Mając na względzie sygnały trafiające do Urzędu, ze względu na realne zagrożenie, a przede wszystkim zapewnienie powszechnego bezpieczeństwa, burmistrz zwrócił się do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o wydanie zezwolenia na odstrzał dziko występujących osobników wilka bytujących w miejscowościach Ciche, Czerwienne oraz Ratułów - czytamy w odpowiedzi na interpelację radnego Adama Chramca. 

I co teraz?
Czy RDOŚ ugnie się przed argumentami radnych i burmistrza? Na swojej stronie urzędnicy przypominają, że problemów z wilkami można uniknąć, dzięki właściwym działaniom prewencyjnym - odpowiedniej opiece nad inwentarzem oraz stosowaniu odpowiednich zabezpieczeń. W tym celu można wykorzystywać proste, a jednocześnie bardzo skuteczne fladry (cienkie sznury z przywieszonymi paskami czerwonego, zwiewnego materiału) lub odpowiednio zaprojektowane i dobrane pastuchy elektryczne. 

Więcej informacji na ten temat: kliknij TUTAJ 

fi/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama