Wspomnienie Władysława Bednarza z Zasani, więźnia niemieckich obozów koncentracyjnych.

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Poznajcie Władysława Bednarza, który urodził się 30 stycznia 1919 roku w miejscowości Zasań. Z zawodu był rolnikiem. Do KL Auschwitz trafił transportem z 5 kwietnia 1941 roku. W transporcie tym znaleźli się również inni więźniowie z pobliskich terenów.

Rankiem 5 kwietnia wyprowadzono z więzienia w Tarnowie kolumnę więźniów i pod eskortą żandarmów zaprowadzono na dworzec kolejowy. Więźniów załadowano do krytych wagonów towarowych. W Krakowie-Płaszowie do pociągu dołączono wagony z więźniami, przywiezionymi samochodami wojskowymi z więzienia Montelupich. Warunki transportu były katastrofalne. Z powodu załadowania do wagonów maksymalnej liczby osób, panował w nich tłok, zaduch, wysoka temperatura, brakowało powietrza i wody. Więźniowie zrzucali z siebie ciepłą odzież, ale niewiele to pomagało. Wielu nie wytrzymało trudów podróży i zmarło już w czasie transportu.

W godzinach popołudniowych pociąg przybył na przyobozową rampę kolejową w KL Auschwitz. Przy akompaniamencie wrzasków esesmanów i szczekania psów, bici i kopani więźniowie w pośpiechu opuszczali wagony. Wymęczonych podróżą, sponiewieranych i przerażonych ustawiono w kolumnę i popędzono na plac apelowy w obozie. Tam odbyła się „ceremonia powitania" i przegląd, podczas którego esesmani zdzierali więźniom zawieszone na szyi złote i srebrne łańcuszki z medalikami i krzyżykami. Po rejestracji nastąpił przydział więźniów do różnych bloków mieszkalnych, m.in. 3a, 5, 18 oraz do komand roboczych."

Księgi Pamięci, Transporty Polaków do KL Auschwitz z Krakowa i innych miejscowości Polski południowej 1940-1944, Warszawa-Oświęcim 2002, t. I-V


     Od tamtego czasu Władysław Bednarz stał się numerem 11639. Został przeniesiony w

1944 roku do KL Mauthausen. Przeżył piekło niemieckich obozów koncentracyjnych.

Cześć Jego pamięci!

 
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama