Koszykówka. Zakpili z losu (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Koszykarze z LO z Suchej Beskidzkiej wygrali półfinałowy turniej o mistrzostwo Małopolski w hali nowotarskich Gorców. W decydującej potyczce, z nowotarskim Zespołem Szkół Technicznych, zwycięskie punkty rzucili dwie sekundy przed końcową syreną.

Końcówka meczu była ekscytująca. Nowotarżanie przegrali spotkanie na własne życzenie. Świetnie układało im się do ostatniej kwarty. Na desce brylował Zbigniew Kaczmarczyk, szalał w ofensywie Bartłomiej Kowalczuk i Marcin Jarząbek. Z losem jednak nie warto zadzierać. Tymczasem nowotarżanie zakpili z niego dwa razy. Najpierw prowadzili 15:10 i zamiast długo rozgrywać piłkę, Marek Korwel postanowił szybko zakończyć akcję rzutem za „trzy”. Chwilę później źle podał, a Bartłomiej Kowalczuk w jakiś ekwilibrystyczny sposób chciał zakończyć kolejną akcję. Przerzucił piłkę nad tablicą. Sucha objęła prowadzenie 18:17. Los jednak wyraźnie chciał oszczędzić nowotarżan. Podał im jeszcze raz rękę. 23 sekundy przed końcem Marcin Jarząbek ( wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju) ponownie wyprowadził ZST na prowadzenie (19:18). Kontrakcja przeciwników zakończyła się przechwytem piłki. Ławka Suchej zmarkotniała. Było widać, że jest pogodzona z porażką. Tym bardziej, iż do końca meczu pozostawało 12 sekund. Zapewne nie przypuszczała, że w przeciwnym zespole znajdzie się ktoś, kto sprezentuje im zwycięstwo. Piłkę w rękach miał Kowalczuk. Koledzy i trener z ławki krzyczeli, by grał do końca. On wybrał swój wariant, chciał zaszaleć. Nie trafił za „trzy”, poszła kontra i … trzeba było przełknąć gorycz porażki. – Chciał być gwiazdą – podsumował trener.

Wyniki: Zespól Szkół Budowlanych Zakopane – Zespół Szkół Technicznych Nowy Targ 20:30, ZSB Zakopane – LO Sucha 14:30, LO Sucha – ZST Nowy Targ 20:19.

Tekst i zdjęcia Stefan Leśniowski
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama