Podhale bliżej półfinału, ale Szarotka ostatniego słowa jeszcze nie powiedziała
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
NOWY TARG. W sobotę 16 marca (godz. 19) dojdzie do drugiego pojedynku ćwierćfinałowego Ekstraligi Seniorek w unihokeju między MMKS Podhale a Szarotką Nowy Targ. Po pierwszym meczu bliżej półfinału jest MMKS Podhale, ale przed nami nowy mecz i nowe rozdanie kart, które pokaże, kto po tym meczu będzie lepszy.
Pierwsze spotkanie z Szarotką wygrało Podhale nadspodziewanie wysoko, bo 11:3. Jeśli w sobotę wygra Szarotka to decydujące spotkanie o awans do półfinału odbędzie się w niedzielę (godz. 10).Opinie zawodniczek obu drużyn na temat tego meczu.
Anna Podlipni (MMKS Podhale Nowy Targ)
W najbliższą sobotę spotkamy się ponownie z drużyną Szarotki. Jak wiadomo są to nasze nowotarskie derby, które zawsze są zacięte i pełne emocji. Obie drużyny jak przystało na góralki walczą do samego końca i to się na pewno podoba. Dla nas jest to bardzo ważny mecz, ponieważ zwycięstwo gwarantuje nam wejście do półfinału, co dodatkowo nas mobilizuje. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców unihokeja na mecz.
Sabina Lech (MMKS Podhale Nowy Targ)
Już w nadchodzącą sobotę wielki mecz rewanżowy, wielki, bo bardzo ważny dla nas. Wiemy, iż jeśli wygramy dalej jesteśmy w grze o wymarzone trofeum! Pierwszy krok wykonałyśmy w zeszłą sobotę i mamy nadzieję i wierzymy w to, że w tą sobotę zakończymy rywalizację o półfinały. Panuje pełna mobilizacja, chyba jeszcze większa niż w zeszłym tygodniu. Znamy dobrze rywala, rywal zna nas - na pewno będzie jeszcze bardziej zacięte spotkanie niż tydzień temu. Wszystkich serdecznie zapraszam na to spotkanie.
Ewelina Burdyn (Szarotka Nowy Targ)
Po ostatniej porażce z MMKS-em wyciągnęłyśmy wnioski. Wszystkie zdajemy sobie sprawę, że nie podjęłyśmy praktycznie żadnej walki z przeciwnikiem. Przede wszystkim spróbujemy podejść do tego meczu w innych nastrojach, nastawieniach i to może przynieść rezultat. Myślę, że tym razem pokażemy się z innej strony i spróbujemy zaskoczyć, mam nadzieję, że pozytywnie. Wszystko okaże się jednak w sobotę. Będziemy walczyć i wierzę, że możemy wyjść zwycięsko z tego pojedynku. Zapraszam do kibicowania.
Zuzanna Lech (MMKS Podhale Nowy Targ)
W najbliższą sobotę czeka nas mecz rewanżowy z lokalnym rywalem Szarotką. Stan naszych rozgrywek to 1:0 dla MMKS-u, lecz nie zmienia to faktu, iż tamten mecz to już historia i należy z podobnym podejściem jak ostatnio podejść i do tego meczu. Derby rządzą się swoimi prawami. Ostatni mecz zagrałyśmy rewelacyjnie, spełniając w zasadzie wszystkie założenia taktyczne i doprowadzając do wyniku 11:3. Kontrolowałyśmy cały przebieg spotkania i to dało rezultat w postaci ‘kroku w przód’ w kierunku półfinałów. Szarotka jest drużyną potrafiącą zaskoczyć, więc nie przeszło nam przez myśl, że oddadzą nam wejście do półfinałów bez walki. Sobotnie spotkanie toczy się o bardzo ważną nagrodę, którą jest wejście do półfinału, co sprawia, że będzie to mecz na bardzo wysokim poziomie. Z tego też względu chciałam serdecznie zaprosić wszystkich na mecz, mając nadzieję, że trybuny będą zapełnione jak podczas ostatniego spotkania.
Kinga Leśniak (Szarotka Nowy Targ)
Kolejne derby nowotarskie przed nami. Przed nami ciężki mecz, który musimy rozegrać w głowach i na boisku tak jakby to był najważniejszy mecz w tym sezonie. Nie muszę wspominać o ostatniej "sromotnej" porażce naszej drużyny, musimy o tym po prostu zapomnieć i wyciągnąć najlepsze wnioski. Na pewno się nie poddajemy. Walczymy do końca. Rywal zasmakował wygranej i na pewno będzie chciał powtórzyć tą słodycz, w czym będziemy mu chciały przeszkodzić. Jesteśmy drużyną, która nie raz zaskoczyła i jeszcze nie raz zaskoczy. Zapraszam wszystkich w sobotę (i mam nadzieję, że w niedzielę również) na świetny mecz. Powodzenia dla dziewczyn z Podhala i oczywiście dziewczęta z Szarotki – Z WIARĄ.
Aleksandra Burdyn (Szarotka Nowy Targ)
Przed nami kolejne spotkanie z zawodniczkami MMKS. Wielką niewiadomą jest to jak mecz się potoczy. Mam nadzieję, że nie staniemy w punkcie zerowym jak ostatnio tylko będziemy żyć na boisku. Przeciwniczki były w dobrej formie w zeszłą sobotę, teraz kolej na nas. Kto wie, może uda nam sie zaskoczyć wszystkich.
Paulina Młynarczyk (MMKS Podhale Nowy Targ)
Czeka nas kolejny mecz derbowy z Szarotką, na pewno nie będzie on łatwy, ale pokażemy się z najlepszej strony, damy z siebie wszystko i mam nadzieję, że mecz ułoży się po naszej myśli. Zapraszamy wszystkich na mecz, będzie się działo!
Szymon Pyzowski
Więcej na temat
komentarze
reklama