Premier Tusk: Mamy realne szanse na zorganizowanie olimpiady w 2022 r.

"Nie mamy żadnych powodów do kompleksów. Zawsze tego typu wielkie przedsięwzięcia budzą emocje, zyskują zwolenników, a także przeciwników. (...) Nie ma także żadnego powodu, by sądzić, że Słowacja i Polska nie skorzysta na organizowaniu igrzysk olimpijskich, tak jak skorzystały wszystkie kraje, które podeszły do tego racjonalnie" - powiedział premier Donald Tusk.

Szef polskiego rządu uczestniczy w Popradzie w polsko-słowackich konsultacjach międzyrządowych. Towarzyszą mu ministrowie: spraw zagranicznych Radosław Sikorski, rolnictwa Stanisław Kalemba, sportu Joanna Mucha, środowiska Marcin Korolec, transportu Sławomir Nowak oraz wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz.

Jednym z tematów był wspólny wniosek polskiego i słowackiego komitetu olimpijskiego w sprawie organizacji IO w 2022.

- Ten wniosek oznacza, że 1 plus 1 to więcej niż 2 - mówił podczas konferencji prasowej polski premier. - Mamy naprawdę realne szanse. To jest próba - także dzięki temu, że jesteśmy razem - realistyczna. To nie tylko marzenie, to jest konkretny plan - dodał premier.

Na pytanie "skąd się wziął Kraków w tym przedsięwzięciu, skoro to Zakopane słynie ze sportów zimowych", premier odpowiedział: - Pomysł organizacji IO to pomysł dla kilku miast i obu naszych państw. Według przepisów - jedno miasto jest miastem gospodarzem i Kraków jest miastem, które wykazało inicjatywę. (...) Nie możemy myśleć i podchodzić do sprawy egoistycznie. Zakopane swoją satysfakcję też będzie miało.

Jak podkreślił - "polskie jak i słowackie doświadczenie w organizowaniu wielkich imprez sportowych są wyłącznie pozytywne, co daje nadzieję, że będziemy w stanie przygotować te igrzyska zgodnie z wymogami ochrony środowiska i wymogami oszczędności".

Stronę słowacką reprezentuje delegacja rządowa, której przewodzi premier Robert Fico.

s/ zdj. Michał Adamowski