Pracowity początek maja dla Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

- Od 1 maja dzisiejszego przedpołudnia karetki Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego wyjeżdżały ponad 1500 razy - podsumowuje Joanna Sieradzka. Jak mówi rzeczniczka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, podobnie jak w ciągu innych wolnych dni, najczęstszymi przyczynami wezwań były zasłabnięcia, bóle brzucha, problemy kardiologiczne, urazy, wypadki komunikacyjne czy dolegliwości wynikające z nadużycia alkoholu.

W piątek (3 maja) rano ok. 40-letni mężczyzna spadł ze skał do zbiornika wodnego na Zakrzówku. Mimo reanimacji prowadzonej przez trzech ratowników Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, mężczyzny nie udało się uratować.

opr. s/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama