Hokej. Decydujące mecze - dziś i jutro

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Po dwóch meczach w Krakowie, nowotarżan czekają teraz dwa spotkania przed własną publicznością. We wtorkowy i środowy wieczór (godzina 20:15) ”Szarotki” staną przed okazją na zakończenie rywalizacji finałowej w czterech spotkaniach.

Nie będzie to na pewno proste zadanie, gdyż zespół panującego jeszcze Mistrza Polski, na pewno zagra na 110% swoich możliwości.

- W drugim meczu w Krakowie przegrywaliśmy dwukrotnie różnicą dwóch bramek, lecz udało nam się podnieść i ostatecznie odnieść zwycięstwo. Moi zawodnicy zagrali bardzo ambitnie i walczyli przez całe spotkanie - mówił po ostatnim meczu szkoleniowiec Milan Jancuska. Jeżeli i tym razem jego podopieczni zagrają z taką ambicją, jak i determinacją - jak w pierwszych
dwóch spotkaniach wielkiego finału, na pewno nie przyniosą wstydu swoim fanom. Co więcej jeżeli uda się im wygrać te dwa spotkania, będą mogli już we środę na własnej hali świętować zdobycie dziewiętnastego tytułu mistrza Polski. Ale do tego jeszcze jednak daleka droga. - Czekają nas na pewno dwa bardzo ciężkie spotkania w Nowym Targu, teraz przede wszystkim musimy szybko zregenerować swoje siły - dodaje trener nowotarżan.

W sezonie zasadniczym hokeiści z grodu Kraka nie zostawiali wątpliwości nowotarżanom - kto jest lepszy i aż siedmiokrotnie zdołali ich pokonać, natomiast tylko raz wyjechali z Nowego Targu jako przegrani i właśnie dzięki tym zwycięstwom gracze ComArch Cracovii posiadają w tej rywalizacji duży atut jakim jest na pewno bonus (krakowianie grają do trzech zwycięstw przyp. red.). W finale na pewno nie ma żadnych kalkulacji, byliśmy w Krakowie po to, aby w każdym z tych meczy zagrać na sto procent swoich możliwości i staraliśmy się wygrać oba te mecze. Teraz wracamy na własne lodowisko i być może będzie to pewnym atutem dla nas, ale Cracovia na pewno łatwo się nie podda i podejrzewam, że będą po raz kolejny dwa bardzo wyrównane spotkania - podsumował Krzysztof Zborowski.

W barwach Podhala w dalszym ciągu nie wystąpią kontuzjowany Dariusz Gruszka, oraz zawieszony na pięć spotkań Dmitrii Suur (powróci najwcześniej na piąte finałowe spotkanie), natomiast ”Pasy” muszą sobie radzić kontuzjowanego Patryka Noworyty, a na urazy po ostatnim spotkaniu narzekają Martin Dudas, który ma problemy z barkiem oraz środkowy pierwszego ataku Damian Słaboń, który już nie występował w trzeciej tercji sobotniego meczu.

MECZ NUMER 3
Wojas Podhale Nowy Targ - ComArch Cracovia 16.03.2010, godzina 20:15
Sędziowie główni: Maciej Pachucki, Paweł Meszyński
Sędziowie liniowi: Tomasz Przyborowski, Marek Syniawa

MECZ NUMER 4
Wojas Podhale Nowy Targ - ComArch Cracovia 17.03.2010, godzina 20:15
Sędziowie główni: jeszcze nie wyznaczeni
Sędziowie liniowi: jeszcze nie wyznaczeni

Zarząd klubu Wojas Podhale Nowy Targ informuję, że bilety na wtorkowe spotkanie z drużyną aktualnego mistrza Polski - ComArch Cracovią Kraków, będzie można nabyć we wtorek 16 marca od godzin porannych w klubie przy ulicy Parkowej 14, natomiast kasy zostaną otwarte około dwie godziny przed meczem.

Ceny biletów na finały w Nowym Targu:
Bilet normalny - 25 zł
Bilet ulgowy * - 17 zł
Bilet szkolny /do 16lat/ - 12 zł/

* do zniżki uprawnieni są:
- uczniowie szkół średnich, studenci studiów dziennych (do 26lat),
- renciści po 60 roku życia, emeryci po okazaniu legitymacji,
- kobiety.

Marcin Spyrła

Zdj. Michał Adamowski

źródło: www.hokej-nowytarg.pl

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama