Podhale pozostaje w ”okręgówce”!
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Dla piłkarzy Podhala był to mecz o życie. By pewnym być gry w przyszłym roku w tej samej klasie rozgrywkowej musieli wygrać. W przypadku remisu nowotarżanie nasłuchiwaliby wieści z innych stadionów. Nie musieli tego robić. Wygrali dzięki trzem trafieniom Patryka Wronki i w dobrych nastrojach wracają do domu.
Podhalanie przystąpili do meczu ogromnie skoncentrowani, z emanującą wolą zwycięstwa. Często o takiej postawie mówi się, że gryźli trawę. Nastawili się na destrukcję i zabezpieczenie własnej bramki. Nie znaczy to, że kurczowo trzymali się własnego przedpola. Zdawali sobie sprawę, że remis jest niebezpieczny. Przeprowadzali akcje ofensywne, głównie szybkim i dobrze wyszkolonym technicznie Wronką. On też w 24 minucie uszczęśliwił kolegów. Po świetnym dograniu piłki przez Ślusarka, był jak Ferrari dla obrony Popradu, która przypominała zużytego Poloneza. Wygrał pojedynek biegowy, minął bramkarza i posłał futbolówkę do siatki. Często przyjezdni strzelali z dystansu, w tym elemencie prym wiódł Ślusarek. Gospodarze grali koronkowo, chcieli z piłką wjechać do bramki, a to było wodą na młyn przyjezdnych.Druga połowa to straszliwy napór gospodarzy, seryjnie wykonywali rzuty rożne. Napór przyniósł efekt w postaci wyrównującej bramki, po nieudanej pułapce ofsajdowej. Podhale po starcie gola rzuciło się do ataku. Ma w swych szeregach niezawodnego Wronkę (zainteresowane są nim kluby z wysokiej półki), który kolejny raz okazał się zbyt szybki dla rywali. Po podaniu W. Żółtka znalazł się sam na sam, zwodem zmylił bramkarza i posłał futbolówkę do bramki. Wronka w doliczonym czasie gry jeszcze raz umieścił futbolówkę bramce przeciwnika. Tym samym ustrzelił hat tricka, wykorzystując rzut karny. Dla Gardonia (studia w Katowicach) i Romanowskiego (wyjazd do USA) było to pożegnalne spotkanie.
Poprad Rytro – NKP Podhale Nowy Targ 1:3 (0:1)
0:1 Wronka (Ślusarek) 24
1:1 Pawlik (Klag) 70
1:2 Wronka (W. Żółtek) 82
1:3 Wronka 90+1 karny.
Stefan Leśniowski
źródło: SportowePodhale.pl
Więcej na temat
komentarze
reklama