Sony VAIO Joy Ride Open w Wierchomli - wyniki i zdjęcia

2 dni zawodów, 118 startujących, 8 kategorii i jedna dwukilometrowa trasa, którą Kamil Gładysz pokonał w dwie minuty i dwadzieścia cztery sekundy. Było szybko, słonecznie i joyride’owo.

Zawodnik ubrany w pełną zbroję pędzi 50 kilometrów na godzinę po trasie pełnej nierówności. Wchodzi w zakręt. Nagle jego przednie koło traci przyczepność i w tumanach kurzu turla się po ziemi 6 metrów. „Nic się nie stało, dawaj dawaj” krzyczy grupka kibiców znajdujących się przy trasie. Zawodnik szybko wstaje, chwyta rower i jedzie dalej. Nie zwalnia. Jedzie jeszcze szybciej – tak właśnie wyglądał jeden z przejazdów finałowych podczas Sony VAIO Joy Ride Open w Wierchomli. Każdy walczył o cenny czas, który przybliżał go do podium, na którym czekał pakiet nagród od Sony, Sizeer, New Era, Info-narty, Diamondback, Dakine i Kali.

Choć Wierchomla znajduje się prawie na końcu świata to nie można było narzekać na frekwencję. Przybyli stali bywalcy cyklu Joy’a. Między nimi znalazł się Rafał Sobiesiak aka Pirat, który bił rekordy lotów na największej skoczni trasy skacząc po 14 metrów. Nie zabrakło również nowych twarzy oraz debiutantów.

Mówiąc o zawodach ciężko nie nadmienić bardzo relaksacyjnego before party z cyklu Sizeer Music On Tour, który zrelaksował zawodników przed finałami. Ekipa Broken Music przygotowała na świeżym powietrzu małą projekcie filmową połączoną z mocnym graniem do późnych godzin wieczornych.

Podczas Sony VAIO Joy Ride Open w Wierchomli zawodnicy walczyli również o punkty do klasyfikacji generalnej Joy’a. Trzeci, a zarazem ostatni przystanek JRO odbędzie się pod koniec września w Zakopanem. Tam poznamy nazwiska osób, które zgarną nagrody o łącznej wartości osiemdziesięciu tysięcy złotych.

mat. prasowe, opr.s/