Na rynku pojawiły się kosmetyki wyprodukowane na bazie wody termalnej z Podhala

Kremy nawilżające, odżywcze których głównym składnikiem jest woda termalna z Bańskiej - to pomysł Justyny Łapczyńskiej. Nowotarżanka jest technologiem chemicznym z dwiema specjalnościami - jedna dotyczy ochrony środowiska, druga - technologii kosmetyków.

- Krem na bazie wody termalnej był tematem mojej pracy magisterskiej - wyjaśnia. Po obronie pracy zdecydowała się spróbować praktyczniej zająć swoim pomysłem. Wraz z Mateuszem Kozikowskim zajęli się produkcja kosmetyków Termissa. - Skład został wzbogacony w specjalistycznym laboratorium w Skawinie. To nie jest tak, że my to sami produkujemy. To proces skomplikowany i wymaga specjalistycznej technologii - zastrzega Justyna Łapczyńska i wymienia zalety wody termalnej, która jest bogata w minerały, mikroelementy, mikroelementy, oligoelementy, aniony i kationy.

Dla laika brzmi to dość skomplikowanie, dość powiedzieć, że tę wodę cechuje stały skład chemiczny i naturalna czystość mikrobiologiczna.

Kosmetyki wprowadzono już na rynek. Zainteresowane osoby mogą o nie pytać w miejscach gdzie woda termalna już jest wykorzystywana do kąpieli.

s/