Stefan Leśniowski: Hokejowy galimatias

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Hokejowy sezon za pasem, a my ciągle nie wiemy ile drużyn będzie liczyć ekstraliga. Terminy zakończenia prac zmieniają się jak w kalejdoskopie. Teraz niby ostatecznym terminem ma być 15 sierpnia. Wtedy mamy poznać ostateczny skład drużyn wraz z terminarzem.

Na razie licencje otrzymały trzy zespoły - Polonia Bytom, JKH Jastrzębie i MMKS Podhale Nowy Targ. Pozostałe zespoły miały uzupełnić dokumenty do końca lipca, a 12 sierpnia ma zebrać się Komisja Licencyjna. Uzupełnienia wymagały kwestie dotyczące oświadczeń o posiadaniu grup młodzieżowych lub umów partnerskich z klubami szkolącymi młodzież, o braku zaległości wobec właściciela obiektu i potwierdzenia budżetu w wysokości 2 milionów złotych.

Dzięki „dzikiej karcie” prawo gry w najwyższej klasie rozgrywkowej otrzymały dwa kluby – MMKS Podhale Nowy Targ i 1928 KTH Krynica. Wszystko wskazuje na to, że liga wystartuje bez sosnowieckiego Zagłębia. Może liczyć dziewięć zespołów, chociaż w hokejowym środowisku krąży informacja, iż PZHL myśli dokooptować do PHL reprezentację U20, która pierwotnie zgłoszona została do rozgrywek pierwszoligowych. Wcześniej trener Parfionow twierdził, iż chłopcy nie są fizycznie przygotowaniu do PHL. Po sparingach, podobno zmienił zdanie.

PHL podał nieoficjalny kalendarz rozgrywek, zastrzeżeniem, iż może się zmienić po 15 sierpnia, w związku z upływającymi w tym dniu wymogami regulaminowymi, tzn. uzyskaniem licencji klubowych oraz dokonaniem opłat wpisowego do rozgrywek ( wynosi 100 tysięcy złotych, ale maleje do 40 tys. w zależności od ilości posiadanych grup młodzieżowych) i opłacenia „dzikiej karty”.

Stefan Leśniowski

źródło: SportowePodhale.pl

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama