"Zmysłowe Podlaskie"- pod takim hasłem województwo podlaskie promuje się w Zakopanem (zdjęcia)
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Akcja promocyjna województwa w sercu Tatr oparta jest na ulicznych happeningach oraz wystawie fotografii Tomasza Tomaszowskiego pt. "Zapewnia się atmosferę życzliwości. Podlaskie". Wystawę można oglądać na Krupówkach poniżej "oczka wodnego" do końca sierpnia.
Wczoraj zorganizowana została zabawa z wędrownym kabaretem ulicznym „Zmysły” A3Teatr – czyli „…och, te Baby”, który powiódł widzów uliczkami w rytm songów i żartów.W kolejnej odsłonie podlaskiej wizyty - w sobotę 24 sierpnia - Zakopane odwiedzą kolejni artyści, którzy zaprezentują mieszkańcom i turystom bogactwo różnych form wyrazu artystycznego, prosto z województwa podlaskiego.
- Zapowiada się prawdziwa uczta dla zmysłów. Performerzy ze studia tańca Fair Play Crew – Roofi, Niecik, Bzyga, Kruk i Blacha – zapraszać będą przechodniów do warsztatów tanecznych, zakończonych wspólnym pokazem przed zgromadzoną publicznością - zapowiada Ewa Łaskiewicz z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.
Zwieńczeniem spotkania będzie uliczny show grupy performerów: Nofiltrato – Undzynga, Andzynga, Gundika, Galla, Isa oraz Aulsa.
Wracając do wystawy fotografii - składają się na nią prace, wybrane spośród niemal ośmiu tysięcy zdjęć, wykonanych przez światowej sławy fotografika Tomasza Tomaszewskiego, podczas blisko rocznej wędrówki po województwie podlaskim. Zdjęcia przybliżają piękno i charakter regionu.
Jak mówi autor - "poprzez swoją zagadkowość Podlaskie jest miejscem inspirującym, a jego bogactwo różnorodności staje się motorem napędowym dla odkrywających je osób". Swoje doświadczenia opisuje tak: "Wspaniałe, dziewicze lasy, ptaki i dzika zwierzyna, kręte i porośnięte szuwarami rzeki. Romantyczne fotografie, inne aniżeli z centralnej czy południowej Polski. Zostałem urzeczony pięknem pejzażu, ale też jego uroda nie zaskoczyła mnie. Uznałem więc, że w tej sprawie wiele zostało już powiedziane i może właściwym pomysłem byłoby skierowanie uwagi w stronę ludzi, tych, którzy również tworzą rodzaj krajobrazu. Oni też szybko stali się bohaterami mojej opowieści i niektórych, spośród wielu poznanych, prezentuję na tej wystawie. Ludzie Podlaskiego. Zainteresowani i otwarci na obcego przybysza, tolerancyjni, jednocześnie niewzruszenie trwają przywiązani do własnego rytuału, własnej tożsamości. Oddaleni troszeczkę od iluzorycznej cywilizacji, czerpią ciągle ze starych, dobrych tradycji i wzorców, a dla mnie pozostaną ludźmi zwyczajnie bardziej ludzkimi. Gdziekolwiek bym się nie pojawił, uśmiechnięci i pozytywni, tworzą zawsze unikalną atmosferę. Atmosferę życzliwości."
s/ zdj. Piotr Korczak
Więcej na temat
komentarze
reklama