Stupava Cup dla MMKS Podhale Nowy Targ
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Na Słowacji zorganizowany został X jubileuszowy turniej Unihokeja Stupava Cup. Ze strony polskiej pojechały dwie drużyny dziewcząt MMKS Podhale Nowy Targ, młodziczek G-12 i Juniorek Młodszych G-16. Młodziczki zajęły 6 miejsce a juniorki po dramatycznym finale i rzutach karnych zwyciężyły w turnieju a Patrycja Fryźlewicz z dorobkiem 24 bramek została królową strzelców.
- Na parę dni przed wyjazdem okazało się, że w grupie młodszej nie będzie dziewcząt stad zapadła decyzja, że nasze młodsze podopieczne zagrają w grupie z chłopakami. Było to dla nich duże wyzwanie, któremu bardzo dobrze podołały. Brakło im troszkę szczęścia w dwóch meczach. Odrobina większego ogrania, skupienia w konsekwencji mogła spowodować, że zagrałyby w półfinale. Tak tylko mają 6 miejsce w gronie 8 drużyn, które i tak jest niezłym wynikiem, ponieważ była to dla nich wspaniała lekcja unihokeja, okraszona emocjami, łzami żalu i smutku, ale też i radości ze zwycięstwa w trzech spotkaniach z chłopakami – opowiada kierownik MMKS Włodzimierz MamakWyniki Podhala U12 ( rywalizowały z zespołami chłopięcymi)
MMKS Podhale Nowy Targ - Fbk Turany 6:0
MMKS Podhale Nowy Targ - Lizard Floorball Team 4:6
MMKS Podhale Nowy Targ - Mladost Trebišov 1:6
MMKS Podhale Nowy Targ - Lions Bratislava Zeleni 3:2
MMKS Podhale Nowy Targ - Lions Bratislava Bieli 1:3
MMKS Podhale Nowy Targ - Snipers Bratislava 1:0
MMKS Podhale Nowy Targ - Piranhaus 6:3
MMKS Podhale: Zuzanna Pudzisz, Danuta Wójcikiewicz, Ewelina Mamak, Julia Pierwoła, Gabriela Pysz, Aleksandra Cebula, Oliwia Batkiewicz, Anna Osmala. Trener Arkadiusz Pysz.
- Starsza grupa toczyła wyrównane pojedynki z zespołami ze Słowacji, wszystkie wygrane i jedna porażka w grupie z zespołem z Węgier. Jako jedyny zespół w fazie grupowej urwaliśmy Węgierkom parę bramek, bo pozostałe mecze Węgierki wygrywały do 0. W finale odbył się pojedynek miedzy MMKS a Phoenix Fireball. Dziewczęta przed meczem z uwagą wysłuchały sugestii trenera Arkadiusza Pysza, który pokazał im jak mają rozegrać ten najważniejszy mecz. Założenia taktyczne zostały świetnie zrealizowane na boisku i na 20 sekund przed końcem meczu wygrywaliśmy 5 do 4. Chwila dekoncentracji i zrobił się remis po 5. Wszyscy z niedowierzaniem patrzyli na to, co się stało, młodsze dziewczęta, które razem z kolegami ze słowackich drużyn dopingowały starsze koleżanki z trybun umilkły. Ucichła zaproszona orkiestra z Polski dzielnie kibicująca naszej drużynie. By wyłonić zwycięzcę potrzebna była seria 3 rzutów karnych. Jest to loteria. Kto będzie miał mocniejszą psychikę ten wygra. Za nami kibice, przeciw nam bardzo mocna i dobra drużyna z Budapesztu pod wodzą swojej pani trener Susany. Pierwszy karny wykonany perfekcyjnie przez Patrycje Fryźlewicz. W odpowiedzi Węgierka nie trafiła do siatki. Drugą serię rozpoczyna Monika Kowalczyk, lecz tym razem to bramkarka wychodzi z pojedynku zwycięsko a Węgierki strzelają karnego i jest remis. Marcelina Domalik nasza bramkarka zbyt szybko się położyła, co wykorzystała zawodniczka z Węgier. Ostatni karny, ten najważniejszy wykonuje najmłodsza zawodniczka z juniorek młodszych Gabrysia Pysz. Wielka odpowiedzialność spadła na tak młoda zawodniczkę. Dopingowana przez koleżanki z drużyny idzie i pięknie wykonuje karnego. Szał radości na trybunach, ale to jeszcze nie koniec emocji, bo teraz do karnego przystępuje zawodniczka z drużyny Phoenix Fireball. Koleżanki udzieliły ostatnich wskazówek naszej młodziutkiej bramkarce. Chwila ciszy i mamy szał radości, karny został obroniony, dziewczęta z okrzykiem radości, trener i kierownik wbiegają na boisko, jest złoto, cos, o czym marzyły a co nie do końca było przewidywane. Na zakończenie odbyła się ceremonia wyboru najlepszych zawodniczek. Ze strony Węgierskiej zostały wybrane najlepszy obrońca i środkowy natomiast Patrycja Fryźlewicz zostaje królową strzelców z dorobkiem 24 bramek. Radości nie ma końca. Potem chwila, o której marzyły, słuchają Mazurka Dąbrowskiego wykonanego przez Polską orkiestrę, potem pamiątkowy puchar i złote medale, które zawisły na ich piersiach. Warto było jechać, aby przeżyć te wielkie emocje, i zobaczyć łzy szczęścia na twarzach naszych wspaniałych dziewcząt. Wywalczyły to złoto, potem, wysiłkiem i sercem włożonym na boisku, jak się to mówi gryzły parkiet i najważniejsze uwierzyły, że są drużyna przez duże D z tym, że wiedzą też, nad czym maja jeszcze mocno popracować – zrelacjonował kierownik MMKS Włodzimierz Mamak
Wyniki Podhala U 16
Grupa eliminacyjna
MMKS Podhale Nowy Targ – Dunajska Streda A 5:1
MMKS Podhale Nowy Targ - Dunajska Streda B 6:0
MMKS Podhale Nowy Targ - Diamonds Zavod 9:0
MMKS Podhale Nowy Targ - ZTHŠ Bratislava 3:0
MMKS Podhale Nowy Targ - Bogdau Stupacva 4:2
MMKS Podhale Nowy Targ - Phoenix Fireball 4:9
FINAŁ
MMKS Podhale Nowy Targ - Phoenix Fireball 5:5 w karnych 2:1
MMKS Podhale: Zuzanna Krzystyniak, Jowita Słowakiewicz, Weronika Słota, Patrycja Fryźlewicz, Natalia Jałoszyńska, Katarzyna Konstańczuk, Karolina Majerczak, Joanna Bończak, Ksenia Słowakiewicz, Monika Kowalczyk, Magdalena Gąsienica Szuber. Trener Arkadiusz Pysz.
Szymon Pyzowski
źródło: MKS Podhale Nowy Targ
Więcej na temat
komentarze
reklama