Pierwsza ofiara powodzi w Małopolsce

Jak poinformował w południe Urząd Wojewódzki, w miejscowości Uniszowa (gmina Ryglice, powiat tarnowski) znaleziono dzisiaj ciało kobiety w wieku około 60 lat, prawdopodobnie porwanej przez potok.

W tej chwili trwa ewakuacja mieszkańców domów położonych wzdłuż Raby od Winiar do Gdowa (powiat wielicki). Do tej pory ewakuowano 68 osób.

W Małopolsce stan alarmowy na rzekach przekroczony jest w 29 miejscach, stan ostrzegawczy - w 19. W 17 gminach ogłoszono alarm powodziowy, a w 6 powiatach - pogotowie powodziowe. W Urzędzie Wojewódzkim zebrał się sztab kryzysowy. Postanowiono, że strażacy i sprzęt z powiatów mniej zagrożonych powodzią, będzie kierowany do rejonów najbardziej zagrożonych. Wojewoda zaapelował do mieszkańców Małopolski o pozostanie w domach i w miarę możliwości o nie przemieszczanie się po terenie województwa z powodu trudnej sytuacji na drogach oraz o podporządkowanie się zaleceniom wszystkich służb.

Wicewojewoda małopolski Stanisław Sorys wystąpił do ministra obrony narodowej o pomoc wojska - udostępnienie dwóch transporterów z obsługą, które mają zostać skierowane do gmin Bochnia i Kłaj (o co wnioskowały lokalne władze). Zwrócił się też do ministra spraw wewnętrznych i administracji o wydanie zakazu poruszania się na małopolskich drogach pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej większej niż 12 ton.

Ewakuowanych zostało około 340 osób w powiatach nowosądeckim, bocheńskim, brzeskim, wielickim i oświęcimskim. W powiecie brzeskim 1500 osób jest przygotowywanych do ewakuacji.

W miejscowości Piaski-Drużków na Dunajcu zerwał się ważący 20 ton prom. Może on stanowić zagrożenie dla mostów. Przygotowywany jest plan przechwycenia promu.

Nieprzejezdna jest droga krajowa nr 28 w Makowie Podhalańskim oraz drogi wojewódzkie nr 981 (Tarnów-Krynica), 967 (Dobczyce-Gdów). Podtopiona została też linia kolejowa Kraków-Zakopane.

Do chwili obecnej w akcji bierze udział: 589 ratowników PSP i 242 samochodów oraz 3538 ratowników OSP i 765 samochodów.

p/