Oleksowicz i Kuśnierz po pierwszym dniu 23. Rajdu Dolnośląskiego

Na drugiej piątkowej pętli 23. Rajdu Dolnośląskiego Oleksowicz z Kuśnierzem przyspieszyli, odrobili część strat do rywali i przed jutrzejszym ściganiem załoga Inter Cars Castrol TRW pozostaje w grze o najwyższe pozycje w zawodach.

Na OS5, czyli na drugim przejeździe próby Domaszków, Oleksowicz i Kuśnierz wywalczyli drugi czas, a ich strata do zwycięzców tego oesu wyniosła 6,4 s. Z kolei na OS 6 (Wilkanów) Maciek i Michał oddali rywalom zaledwie sekundę i uzyskali trzeci czas. W klasyfikacji generalnej rajdu awansowali o jedną pozycję w górę, na czwarte miejsce. Do liderów zmagań Maciek i Michał tracą zaledwie 12,1, a do trzeciej załogi - 7,1 s.

Maciej Oleksowicz: - Na drugiej pętli było już lepiej. Przed wyjazdem zmieniliśmy nastawy zawieszenia na nieco bardziej miękkie, co pomogło nam na zabłoconych drogach. Szczególnie zadowolony jestem z przejazdu oesu Domaszków. Naprawdę dobrze mi się na nim jechało mimo masy błota na asfalcie. Cieszy też drugi czas wywalczony na tym odcinku, szczególnie gdy jedziemy w zasadzie na granicy przyczepności, samochód co chwilę się ślizga i wykorzystujemy całą szerokość drogi. Na OS 6 też zaliczyliśmy bardzo dobry przejazd, bo do zwycięzcy straciliśmy tylko sekundę. Dobrze dobraliśmy opony na tą pętlę. Cieszę się z tego, że jesteśmy wśród załóg, które liczą się w walce o czołowe lokaty. Jutro oczywiście postaramy się pojechać jak najszybciej.

W sobotę załogi ruszą do rywalizacji od 8:13. Pierwszym z siedmiu oesów będzie przejazd próby Staropolanka (14,96 km). Następnie zawodników czeka OS BGK (14,8 km) oraz Radkowska Perła (9,08). Zmagania zakończy trzeci sobotni przejazd oesu Staropolanka. Ceremonia mety od 18:31 w Polanicy Zdroju.

opr. s/ zdj. Dominik Kalamus

źródło: Biuro Prasowe Oleksowicz.pl