Trwają egzaminy na bacę

Po raz pierwszy w historii, egzamin czeladniczy w zawodzie baca zdaje na Podhalu 19 kandydatów. Wśród nich jest jedna kobieta. Część praktyczna, m.in. strzyżenie owiec i wyrabianie serów, odbywa się w bacówce w Leśnicy. Teorię kandydaci będą zaliczali w Nowym Targu.

Egzaminy organizuje Izba Rzemieślnicza oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach, która trzy lata temu zarejestrowała zawód - bacy i juhasa.

Wszyscy kandydaci na baców pochodzą z województwa małopolskiego. Najmłodszy ma 18 lat, a najstarszy 53. Kandydaci przeszli już trzyletni staż pracy w zawodzie.

- Jeżeli zdadzą egzamin, staną się bacami czeladnikami, a za kolejne trzy lata będą mogli przystąpić do egzaminu mistrzowskiego – tłumaczy w rozmowie z niezalezna.pl Beata Białowąs z katowickiej Izby.

Egzamin ma charakter państwowy, a uzyskane uprawnienia będą uznawane w całej Unii Europejskiej.

s/ zdj. Michał Adamowski

źródło: niezalezna.pl