Trzymiesięczne dziecko z Białki Tatrzańskiej w stanie ciężkim zabrane do szpitala
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Do szpitala dziecięcego w Krakowie został zabrany trzymiesięczny chłopiec z Białki Tatrzańskiej, który z poważnymi obrażeniami głowy trafił do zakopiańskiego szpitala. Policja i prokuratura podejrzewają, że dziecko mogło zostać pobite przez ojca.
33-letni ojciec dziecka został zatrzymany przez policję. W chwili, gdy policjanci zabierali go z domu, miał pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dziś prokurator zdecyduje o postawieniu mu ewentualnych zarzutów i złożeniu wniosku o tymczasowe aresztowanie.Z ostatnich informacji wynika, że stan chłopca jest ciężki, ale nie zagraża już jego życiu.
W chwili zdarzenia matka chłopca była z drugim dzieckiem w szpitalu w Krakowie.
Rodzina od jakiegoś czasu była objęta sądowym nadzorem kuratorskim. W pierwszej połowie tego roku prokuratura wyjaśniała już sprawę obrażeń, jakie odniosło drugie dziecko tego małżeństwa, ale wówczas ekspertyzy medyczne wykazały, że obrażenia mogły powstać bez działania osób trzecich. Sprawę umorzono.
r/
źródło: Podhale24
Więcej na temat
komentarze
reklama