Ewakuacja w Muszynie, przywrócony ruch na zakopiance

Poprad w Muszynie-Miliku przekroczył dziś stan alarmowy o 186 cm. Ewakuowano 40 osób z osiedla Folwark, kolejne ewakuacje są przygotowywane.

Jak informuje Małopolski Urząd Wojewódzki w piątkowym komunikacie z godz. 17.30, poziom wody w małopolskich rzekach nadal jest wysoki. Stany alarmowe przekroczone są w 24, a ostrzegawcze - w 26 miejscach. Nadal alarmy powodziowe obowiązują w Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu, Oświęcimiu, 6 powiatach i 9 gminach, a pogotowia przeciwpowodziowe w 4 powiatach i 12 gminach.

Najtrudniejsza sytuacja jest obecnie w południowo-wschodniej części województwa. Oprócz Muszyny, ewakuacje prowadzone są w Piwnicznej-Zdroju - ewakuowano część mieszkańców ulic Gąsiorowskiego, Targowej i Węgierskiej. Zalane są wsie Młodów i Głębokie, podmytych jest wiele lokalnych dróg i mostków. Osuwisko odcięło polsko-słowackie przejście graniczne w Mniszku k. Piwinicznej, zablokowany jest szlak kolejowy Tarnów-Muszyna-Krynica.

Trudno dostępne z powodu zamknięcia podtopionych dróg dojazdowych są też okolice Gorlic, niebezpiecznie jest w okolicy zbiornika Klimkówka na rzece Ropie, ok. 20 kilometrów od Gorlic. W zbiorniku nie ma już rezerwy. Miejscowości położone poniżej zbiornika - Klimkówka, Łosie, Ropa, Szymbark są zagrożone zalaniem lub już częściowo zalane.

Przywrócony został ruch na „zakopiance”, gdzie wcześniej w Krzeczowie droga została zamknięta z powodu osuwiska i pojazdy kierowane były objazdem przez Mszanę Dolną. Poważne utrudnienia są jeszcze w 13 miejscach na drogach krajowych. Bardzo wiele utrudnień jest także na drogach wojewódzkich - w 18 miejscach są one nieprzejezdne. Wojewoda apeluje do kierowców, aby powstrzymali się od podróży po Małopolsce.

W Małopolsce pracują dwa śmigłowce wojskowe. W akcji bierze udział ponad 1500 strażaków. Wieczorem i w nocy opady powinny zanikać, jutro poziom wody w małopolskich rzekach powinien się obniżyć.

oprac. p/

źródło: Małopolski Urząd Wojewódzki