Informacja po 1. Rajdzie Arłamów. Najlepsi w sobotę
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Drugi dzień Rajdu Arłamów dla Maćka Oleksowicza i Michała Kuśnierza. Załoga zespołu Inter Cars Castrol TRW z ponad 10-sekundową przewagą wygrała klasyfikację drugiego etapu inauguracyjnej rundy RSMP. W generalce zawodów Oleksowicz z Kuśnierzem zajęli czwartą pozycję.
Przed drugim etapem 1. Rajdu Arłamów Maciek Oleksowicz i Michał Kuśnierz zajmowali piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Do sobotnich odcinków specjalnych załoga Forda Fiesty R5 przystąpiła z mocnym postanowieniem poprawy tej pozycji. Na osiągnięcie celu było jednak nieco mniej czasu niż w piątek, bowiem 8 oesów, składających się na drugą część zmagań, miało zaledwie 64,75 km.Dwa wygrane odcinki i dwa drugie miejsca na dzisiejszych próbach pozwoliły Maćkowi i Michałowi na awans w klasyfikacji generalnej rajdu z piątej na czwartą pozycję. Na kolejny awans nie było już szans, ponieważ decyzją organizatora odwołano dwa ostatnie odcinki specjalne. Tym samym sobotnie ściganie zostało skrócone niemal o 20 km. W całych zawodach Maciek Oleksowicz i Michał Kuśnierz siedem razy stawali na "oesowym" podium - trzy razy popisali się drugim czasem, na dwóch oesach byli trzeci, a dwa wygrali.
Maciek Oleksowicz: - Bardzo jesteśmy zadowoleni z naszego dzisiejszego tempa, które zaowocowało etapowym zwycięstwem. Cieszą także dwa wygrane odcinki specjalne. Dla nas to świetny początek sezonu. Trochę szkoda tych odwołanych oesów, zwłaszcza że dziś i tak tych kilometrów nie było zbyt wiele. Rozumiemy jednak, że najwyraźniej była taka konieczność. Dziś wszystko nam się dobrze układało. Samochód spisał się bardzo dobrze, co oczywiście jest zasługą ciężkiej pracy całego zespołu. Fajnie, że dziś tak dużo się działo i zacięta walka w czołówce toczyła się do samego końca. Okolica, w której się ścigaliśmy jest naprawdę piękna, oesy są świetne - dosłownie najeżone zakrętami, a o to właśnie chodzi. Do tego mieliśmy świetne zaplecze i bazę rajdu. Wyjeżdżamy z Arłamowa w dobrych nastrojach i mocno zmotywowani do pracy przed kolejnym rajdem.
Michał Kuśnierz: - Ciężko pracowaliśmy przed rozpoczęciem tego sezonu. Przemyśleliśmy błędy popełnione w ubiegłym roku i wyciągnęliśmy wnioski. Do tego mamy nowy samochód i dobrze się z nim oswoiliśmy. Mały błąd z pierwszego dnia zaważył na tym, że pierwszy dzień nie był tak dobry, jak drugi. W tak wyrównanej stawce, nawet drobny błąd sporo kosztuje. Straciliśmy tam około 20 sekund, czyli mniej więcej tyle, ile zabrakło nam do podium w generalce rajdu. Jechało nam się dzisiaj świetnie, więc jestem rozczarowany odwołaniem dwóch ostatnich oesów. Cieszy mnie to, że nasz opis świetnie funkcjonował, nie mieliśmy żadnej nerwowej sytuacji spowodowanej błędem w notatkach. Z optymizmem czekamy już na Rajd Świdnicki.
Za zwycięstwo w klasyfikacji drugiego dnia rajdu Oleksowicz i Kuśnierz otrzymują 15 punktów. Wynik załogi Inter Cars Castrol TRW z pierwszego dnia premiowany jest sześcioma punktami, a miejsce w klasyfikacji generalnej zawodów - ośmioma. Dzięki temu Maciek z Michałem w pierwszej rundzie tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski zdobyli w sumie 29 punktów do klasyfikacji czempionatu.
mat. pras. zdj. Dominik Kalamus
Więcej na temat
komentarze
reklama