Cudze chwalicie, swojego nie znacie!

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Nie wszyscy lubią wizyty w muzeach i cenią historię dlatego eksperci z nowosądeckiego muzeum wymyślili specjalną ofertę: Miasteczko Galicyjskie. I choć idea Miasteczka powstała kilka lat lata temu, najmniej o jego istnieniu wiedzą właśnie Małopolanie.

Co ciekawe na zwiedzanie do Nowego Sącza przybywają szczególnie mieszkańcy północnej Polski. Robert Ślusarek dyrektor Okręgowego Muzeum w Nowym Sączu zapewnia, że nawet Ci którzy z historią są na bakier w Miasteczku nie będzie się nudzić.

Na czym polega sukces Miasteczka?

- Przeważnie w muzeach nie wolno dotykać eksponatów. My chcemy uczyć bawiąc. Wtedy dotrzemy do największych sceptyków. Eksponaty w Miasteczku można dotykać! Na miejscu są także pasjonaci i znawcy z, którymi można porozmawiać

Podobno miasteczko jest tak zaprojektowane, że nawet jeden kamyk nie znajduje się tam przypadkowo.

- Bez przesady, ale coś w tym jest. Chcieliśmy zbudować Miasteczko w oparciu o wygląd zabudowy różnych miast Galicji Zachodniej. Zależało nam na odtworzeniu średniowiecznej zabudowy Niepołomic, Ciężkowic, piętnastowiecznego Krakowa , Nowego Sącza. W tej mozaice architektonicznej nie zabrakło także zabudowy wzorowanej na architekturze Starego Sącza, Zakliczyna czy Krościenka.

Muzeum korzystało także ze źródeł pisanych?

-Naturalnie. Już trzydzieści lat temu środowisko etnografów sądeckich interesowało się przestrzenią ludności Łemków, Pogorzan i Lachów. Inspiracją był dla nas także Łuszkiewicz, Wyspiański, a także Mehoffer.

Sukces tego miejsca to nie tylko ciekawe rekonstrukcje.

- Zrewitalizowaliśmy dawne zawody. Goście mogą obejrzeć wnętrza związane z kulturą galicyjską. Wśród nich jest dawna pracownia krawiecka, apteka, pracownia fotograficzna z początku XX wieku. Nadal zbieramy akcesoria do wyposażenia sklepu kolonialnego, apteki i pozostałych pracowni. Zdobywanie tych przedmiotów niekiedy graniczy z cudem.

Czy muzeum przyjmuje przedmioty do wyposażeń wnętrz także od zainteresowanych?

- Oczywiście. Najlepiej przesłać zdjęcie przedmiotu do muzeum na adres mailowy: miasteczko@muzeum.sacz.pl. Gdy okaże się, że dany eksponat rzeczywiście jest ciekawy przyjmujemy go do naszych zbiorów.

Rozmawiała Anna Mączka

Miasteczko Galicyjskie czynne jest od 1 maja do 12 października od 9-ej do 16-ej. Na naszych Czytelników w Miasteczku Galicyjskim czeka zaproszenie dla jednej rodziny. Wystarczy podać hasło "Małopolska on line".

zdj. arch. Muzeum
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama