Nawałnica nad Podhalem. Strażacy walczą z żywiołem

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Zalane domy i nieprzejezdne drogi - to finał nawałnicy, która przeszła w sobotę wieczorem przez Podhale. Najbardziej ucierpiał Nowy Targ i miejscowości w gminie Bukowina Tatrzańska, potoki popłynęły też ulicami Zakopanego.

Burza z ulewą i gradem rozpoczęła się ok. godz. 18. Uderzyła najpierw na Podtatrzu, głównie w miejscowościach gminy Bukowina Tatrzańska, a także w Zakopanem, zalewając ulice, piwnice i kotłownie. Najbardziej ucierpiał jednak Nowy Targ, który takiej wody nie widział od dawna. Część miasta została kompletnie zalana i odcięta od świata. Drogi były zamknięte, włącznie ze zjazdem z wiaduktu na zakopiance do centrum stolicy Podhala. Część miasta pozbawiona została prądu. Straty mogą być znaczne, choć strażacy na razie nie mają czasu na ich liczenie. Do godz. 22.30 w powiecie nowotarskim i tatrzańskim odnotowali w sumie ok. 150 interwencji i zapewne większość nocy spędzą na walce z żywiołem.

Szczegóły i galerie zdjęć na Podhale24.pl

Zdj. Michał Bachulski

p/


Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama