Dokąd uciekają krakowianie? (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Weekendy i święta kościelne oraz państwowe sprawiają, że ulice w każdym dużym mieście się wyludniają. Tak było w Wielkanoc, tak będzie już niebawem w długi majowy weekend.

Dla prawdziwych wielbicieli pięknej, dzikiej natury, dla rodzin z dziećmi dużymi i małymi, a także dla fanów wycieczek rowerowych, wspinaczki górskiej można śmiało polecić jedno, magiczne miejsce. Pierwsze wrażenie to kwintesencja piękna, drugie to jego coraz piękniejsze odcienie. Bo jak inaczej nazwać Ojcowski Park Narodowy ze swoją urzekającą przyrodą?

Co prawda przerazić może widok samochodów zaparkowanych wzdłuż drogi bez pobocza, ale to co zobaczymy później rekompensuje każdą brzydotę. Monumentalne, piękne skały, a na ich tle jakby wrzeźbione domki w ściany skalne. Nawet najbardziej wybredny turysta znajdzie tu coś dla siebie. Na wielbicieli zamków czeka późnorenesansowy w Pieskowej Skale, a także ruiny średniowiecznego w Ojcowie. Warto zwiedzić jaskinię Łokietka na Chełmowej Górze i jaskinię Ciemną na Górze Koronnej. Nie da się nie zauważyć słynnej Maczugi Herkulesa i Kaplicy na Wodzie.

Na fanów pieszych wycieczek czeka aż sześć szlaków: Orlich Gniazd, Warowni Jurajskich, Dolinek, im. Jana Pawła II, zielony i czarny. Ci, którzy nie lubią pieszych wycieczek mogą skorzystać z wypożyczalni rowerów.

I jak tu nie wypocząć w Ojcowie? Do obcowania z naturą wystarczą dobre chęci i przyjazd na miejsce. Póki co nie trzeba jeszcze opłacać opłaty klimatycznej, a teren Parku nie jest sprywatyzowany. Nie stanie tu kolejny supermarket w najbliższych latach. Skorzystajmy z tej propozycji wypoczynku. To pewne, że nikt się nie zawiedzie.

am
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama