W niedzielę hejnał inny niż zwykle

Sygnaliści z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Krakowie nietypowo uczczą 70-tą rocznicę zwycięskiej bitwy o Monte Cassino. W niedzielę przed hejnałem z Wieży Mariackiej w Krakowie zabrzmi refren pieśni wojskowej "Czerwone maki na Monte Cassino".

Nietypowy hejnał będzie symbolicznym oddaniem hołdu polskim żołnierzom, zwycięzcom bitwy o Rzym z 1944 roku. Ta ciekawa akcja ma nie tylko uczcić pamięć żołnierzy, ale i przypomnienie wydarzenia z 18 maja 1944 roku. W chwilę po zwycięskim natarciu polskich wojsk w samo południe pod murami zrujnowanego klasztoru plutonowy Emil Czech zagrał na kornecie hejnał mariacki, obwieszczając światu, że to Polacy są zdobywcami Monte Cassino.

"Pieśń Czerwone maki na Monte Cassino" powstała na kilka godzin przed zdobyciem klasztoru. Jej twórcami byli dwaj żołnierze 2 Korpusu Polskiego, autor tekstu Feliks Konarski, poeta, pisarz, aktor i pieśniarz znany pod pseudonimem Ref-Ren, oraz twórca muzyki Alfred Schütz, kompozytor i dyrygent. Śpiewając po raz pierwszy Czerwone maki u stóp klasztornej góry, płakaliśmy wszyscy. Żołnierze płakali z nami. Czerwone maki, które zakwitły tej nocy, stały się jeszcze jednym symbolem bohaterstwa i ofiary oraz hołdem ludzi żywych dla tych, którzy przez miłość wolności polegli dla wolności ludzi -tak wspominał .Feliks Konarski wykonanie utworu:

Naprawdę warto udać się na krakowski Rynek. Na wszelki wypadek uzbrójmy się w parasole lub peleryny.

Am