36-letnia oszustka podawała się za lekarkę

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Niepołomicka policja zatrzymała oszustkę, która wyłudzała pieniądze obiecując pomoc dla chorego dziecka. Matce chłopca mówiła, że jest lekarzem. Wyłudziła od niej prawie 40 tys. złotych obiecując pomoc. Pieniądze miały być przeznaczane na zabiegi lecznicze.

36-letnia kobieta podawała się za patomorfologa. Twierdziła też, że jej mąż również jest lekarzem. Kiedy spotkała 49-letnią matkę chorego chłopaka, obiecała pomoc w ustaleniu terminu badań specjalistycznych, zabiegów rehabilitacyjnych oraz pomoc przy zakupie specjalistycznych lekarstw.

Jak wynika z wyjaśnień, kobieta faktycznie pomogła ustalić kilka terminów zabiegów dla chorego 23-latka, jednakże każde pieniądze przekazywane przez jego matkę w kwotach od 200 do 2 tys. zł. zabierała dla siebie. Od grudnia 2013 roku do maja tego roku wyłudziła od zdesperowanej matki prawie 40 tys. zł. jak ustalili policjanci, zatrzymana nigdy nie była lekarzem, nie ma także męża lekarza. Jest panną.

Zatrzymana przyznała się do winy. W czwartek usłyszała zarzut oszustwa. Grozi jej kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

am/ zdj. arch Policji
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama