Mniejsze kolejki do specjalistów? Lekarze deklarują pomoc pacjentom
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
ZAKOPANE. W Hotelu Mercure Kasprowy trwa XIV Kongres Medycyny Rodzinnej, który w tym roku odbywa się pod hasłem „Medycyna rodzinna – trudna droga na szczyt”. Podczas konferencji prasowej lekarze zapowiedzieli walkę o wprowadzenie swoich pomysłów na zmniejszenie kolejek do lekarzy specjalistów.
Według lekarzy zrzeszonych w Kolegium Lekarzy Rodzinnych, aby poprawić system zdrowotny, muszą być wprowadzone zmiany w kilku sektorach – zarówno podstawowej opieki zdrowotnej, jak i opieki ambulatoryjnej. Potrzebna jest większa liczba lekarzy ze specjalizacją medycyny rodzinnej, jak również zwiększenie dostępności badań, które mogą przeprowadzać. Żeby to funkcjonowało, trzeba wskazać konkretne źródło finansowania.Zdaniem dr Wiesławy Fabian z Zarządu Głównego KLR, problemem jest również komunikacja między lekarzami. - Muszą być lepsze relacje lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej z lekarzami specjalistycznymi. Lekarz POZ musi mieć możliwość szybkiego i pełnego zdiagnozowania pacjenta i przekazania go do dalszego leczenia specjalistycznego - podkreśla Fabian.
Dr Agnieszka Jankowska Zduńczyk i dr Tomasz Tomasik przedstawili projekt zmian proponowanych przez Kolegium Lekarzy Rodzinnych. Według lekarzy sposobów na zmniejszenie czasu oczekiwania na wizytę u specjalistów jest kilka:
- skrócenie czasu ważności skierowania. W tym momencie skierowanie ważne jest bezterminowo. Lekarze proponują, aby pacjent co pół roku musiał przedłużać jego ważność u lekarza POZ;
- ponowne wprowadzenie skierowań do wszystkich lekarzy specjalistów. Dzisiaj bez skierowania rejestrować się można m.in. dermatologa, ginekologa i okulisty. Po zmianach taka możliwość byłaby wyłącznie w przypadku leczenia psychiatrycznego i onkologicznego. Wiąże się to również z poszerzeniem kompetencji lekarzy rodzinnych – to oni mieliby decydować, czy są w stanie zaradzić problemowi sami, czy jest potrzebna wizyta u specjalisty;
- skierowania wystawiać mieliby wyłącznie lekarze rodzinni. Nie byłoby możliwe uzyskanie skierowania od lekarza specjalisty;
- delegowanie kompetencji w sprawie działań podstawowej opieki zdrowotnej samorządom.
- Samorządy lepiej wiedzą czego potrzebuje cała społeczność. W latach 90. to one organizowały podstawową opiekę zdrowotną i czas oczekiwania na wizytę był znacznie krócej niż teraz, kiedy wszystko kontrolowane jest z poziomu centralnego – podkreślał dr Tomasik.
Lekarze zrzeszeni w kolegium są zdania, że propozycja zwiększenia kompetencji lekarzy rodzinnych jest dobra, ponieważ są oni do tego odpowiednio przygotowani. Do tego potrzebne są jednak zmiany organizacyjne i finansowe, na przykład wprowadzenie systemu motywacyjnego dla lekarzy. Wprowadzenie zmian powinien również poprzedzić program pilotażowy, który pozwoli ocenić skutki podjętych działań.
rkw
Więcej na temat
komentarze
reklama