Szkło z Heratu. Nowa wystawa w krakowskim Muzeum Etnograficznym (zdjęcia)
„W Fenicji, na obszarze Syrii, niedaleko Judei, u podnóża góry Karmel i ujścia rzeki Bellus w pobliżu miasta Ptolomais znajdują się mokradła. Piasek jest tam niezwykle czysty, bo wartki strumień wymywa z niego wszelkie nieczystości. Tradycja mówi, że pewnego razu ugrzązł tam na mieliźnie statek kupiecki z natronem. Kupcy, którzy wysiedli na brzeg, chcąc przygotować sobie kolację, rozpalili ognisko. Jako podpórek pod garnek użyli brył natronu ze statku, gdyż nie było w pobliżu kamieni. Piasek nabrzeżny mieszał się z palącym się natronem i z ogniska zaczęły wypływać strumienie przezroczystej masy”- brzmi legenda o powstaniu szkła spisana przez św. Izydora już w VII wieku.
To wprost nie do uwierzenia, ale szkło znano już kilka tysiącleci przed naszą erą. Poza tym jak dowodzą badania naukowe odkryto je przez przypadek. Szkło powstało niejako "przy okazji". Było produktem ubocznym podczas procesu wytwarzania naczyń fajansowych i glazurowaniaTe i wiele innych cennych informacji o historii szkła można uzyskać odwiedzając otwartą właśnie wystawę w Muzeum Etnograficznym im. Seweryna Udzieli w Krakowie. Samo szkło znane było w starożytnym Egipcie i Mezopotamii już w trzecim tysiącleciu p.n.e.
Na krakowskiej wystawie można dowiedzieć, się, że już od dawien dawna, w kulturze islamskiej szkło było szczególnie cenne. Świadczy o tym cytat z Koranu: „Bóg jest światłem niebios i ziemi. Jego światło jest podobne do niszy, w której jest lampa; ta lampa jest umieszczona w szkle, a szkło jest jak gwiazda święcąca”. (Koran, sura 24: Światło, aja:35; tłum. Józef Bielawski, 1986).
Uwagę przykuwają przepiękne przedmioty o intensywnie niebieskim kolorze wykonane z domieszką kobaltu. Ciekawie wyglądają przedmioty wykonane przy użyciu piszczeli szklarskiej dostępne do oglądania na wystawie. Atutem ekspozycji jest film dokumentalny Andrzeja Dybczaka, który pokazuje wyrób szkła tradycyjną metodą Heracie przez Nastrullaha Fizę. Niestety ta tradycyjna metoda powoli zanika. Nastrullah jest prawdopodobnie jedynym rzemieślnikiem w Heracie, który wytwarza szkło. Trwający od lat konflikt zbrojny i niestabilna sytuacja wewnętrzna w Afganistanie dodatkowo komplikują działania tamtejszych rzemieślników.
Na arcyciekawą wystawę zapraszamy od raz do 12 października. Jej koncepcję opracowała Eleonora Tenerowicz.
Teks i zdj. Anna Mączka