Uważajcie nad wodą!
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Kilka tygodni temu ostrzegaliśmy internautów przed kąpielami w rzekach. Okazuje się, że przykre wypadki mogą się zdarzać także podczas spacerów nieopodal rzek lub potoków. Do takiej sytuacji doszło w Mszanie Dolnej. Nieszczęściu w porę udało się zaradzić.
Policjanci komisariatu Policji w Mszanie Dolnej patrolowali rejon potoku Mszanka. W pewnym momencie zauważyli jak pewien mężczyzna idący brzegiem zachwiał się utracił równowagę i wpadł do wody znikając pod powierzchnią. Policjanci szybko wyciągnęli tonącego i nieprzytomnego mężczyznę. Udzielili mu pomocy przedmedycznej przeprowadzając resuscytację. Udało się przywrócić funkcje życiowe. Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził że dzięki szybkiemu działaniu policjantów życie mężczyzny zostało uratowane.Dwa dni przed tym wypadkiem - tym razem wadowiccy policjanci ratowali tonącego. W Jaroszowice do rzeki Skawa wpadł mężczyzna, który został porwany przez nurt wody. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrol. Liczyły się sekundy. Policjanci zauważyli mężczyznę, który usiłował się ratować i wzywał pomoc rozpaczliwie machając rękoma. Na miejsce dotarły także służby ratownicze straży pożarnej. Okazało się, że nurt rzeki był tak silny, że porwał tonącego.
Policjanci wspólnie z strażakami postanowili się przemieścić w inne miejsce by przechwycić płynącego . Przechodząc przez zarośla i mokradła zobaczyli ponownie unoszącego się na wodzie mężczyznę. Jeden z policjantów ruszył na ratunek i w pełnym umundurowaniu wskoczył do wody. Widzący całą sytuację dwóch strażaków również wbiegło do wody. Strażak rzucił policjantowi linę, aby go przywiązał. Policjantka z drugim strażakiem asekurowali ich umożliwiając bezpieczne wyjście na brzeg. Wszystko skończyło się pomyślnie. Wkrótce przybyło pogotowie ratunkowe. Życie drugiego człowieka zostało uratowane.
Pamiętajmy, że jeśli zauważymy tonącego każda minuta jest ważna. Nie zwlekajmy z pomocą i pamiętajmy o telefonie alarmowym
opr. AM
Więcej na temat
komentarze
reklama