Spacerkiem po festiwalowej Krynicy i wspomnienia dawnych lat (zdjęcia)

W oczekiwaniu na kolejne popołudniowe koncerty 48. Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy Zdroju - melomani, ale także turyści mają wiele miejsc do zwiedzania oraz wypoczynku.

Idąc od Krynicy Dolnej turyści mogą wejść do Cerkwi Grekokatolickiej pr. Św. Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Kraszewskiego 177, w której wczoraj o godz. 17.00 odbył się wspaniały koncert w wykonaniu Iwony Socha (sopran) i Kristiny Kutnik (fortepian).

Należy dodać, że w tej cerkwi w 21 maja 1895 r. urodził się Nikifor, będąc także w tej cerkwi ochrzczonym 22 maja 1947 r.Te historyczne fakty są udokumentowane wmurowaną tablicą w mur ściany wejściowej cerkwi.

Kierując się w stronę centrum Krynicy turyści wchodzą na Bulwary Dietla, wzdłuż których płynie rzeka Kryniczanka. Wzdłuż Bulwarów znajdują się między innymi przepiękna fontanna, mieniąca się wieczorami różnorodnymi barwami.
Po tej samej stronie, ok. 500 metrów dalej znajduje się Stary Dom Zdrojowy z przepiękną Salą Balową, w której odbył się 10 sierpnia br. koncert zatytułowany ,,Jan Kiepura i Marta Egghert’’.

Naprzeciw Starego domu Zdrojowego jest muszla koncertowa, w której w trakcie Festiwalu im. Jana Kiepury codziennie, w południe w formule ,,hejnału’’ występują artyści, uczestnicy tegorocznego festiwalu śpiewając jeden z wielu przebojów Jana Kiepury.

Zaraz za Muszlą znajduje się Dom festiwalowy – konstrukcja namiotowa, niestety nie sprzyjająca koncertom, kiedy są duże opady deszczu, bo namiotowy dach Domu Festiwalowego zachowuje się niczym naprężona skóra na bębnie z rezonansowym pudłem, jakim staje się w tym momencie Sala Domu Festiwalowego, uniemożliwiając występy artystów, co miało miejsce 11 sierpnia podczas koncertu Małgorzaty Walewskiej i Małgorzaty Zalewskiej, które musiały z powodu dużych opadów i burzy skrócić swój występ.

Wzdłuż Bulwarów Dietla znajdują się przepięknie zaprojektowane tereny zielone z fontanną, no i pomnikiem Nikifora Krynickiego, a za Kryniczanką wiele pensjonatów z tradycjami sięgającymi kilkudziesięciu i więcej lat.

Oczywiście, obok miejsc wypoczynku na terenach zielonych można przysiąść w wielu kawiarniach zlokalizowanych wzdłuż bulwarów i rzeki Kryniczanki, rozkoszując się widokiem pięknej zieleni, fontann, pięknych kobiet, a przez kobiety atrakcyjnych mężczyzn.

Wychodząc z bulwarów możemy ul. Pułaskiego dojść do ,,Patrii’’, miejsca, związanym z Janem Kiepurą, w którym 10 sierpnia miał odbyć się plenerowy koncert poświęcony wielkiej miłości łączącej Marty Egghert i Jana Kiepury.
Wracając w kierunku bulwarów pragnący zwiedzić niektóre z ważnych miejsc Krynicy mogą wejść do pięknego Kościoła pw. NMP, w którym 12 sierpnia, o godz. 16.00 odbędzie się koncert w wykonaniu Bożeny Zawiślak – Dolny (mezzosopran), Michała Kutnika (baryton) oraz Kristiny Kutnik (organy).

A wracając w kierunku bulwarów Nikifor pozostawił na swojej ławeczce miejsce do przycupnięcia dla zdrożonych turystów.

I tam można przed ewentualnym odwiedzeniem wielu sklepów przy ul. Piłsudskiego chwilę odetchnąć i pomyśleć przetransponowanymi słowami ballady Okudżawy w wykonaniu Aloszy Awdiejewa, zatytułowanej ,,Puszkin’’: ,,A jednak mi żal, że w Krynicy nie ma już Nikifora…’’, i szkoda, że przed ,,Patrią nie śpiewa Kiepura’’.

Ale za to są wspomnienia o Nikiforze wykute w pomniku oraz Jego prace w Muzeum Nikifora, a Jana Kiepurę rokrocznie wznosimy na cokół muzycznego pomnika, jakim jest krynicki Festiwal im. Jana Kiepury.

Henryk Janusz Olkiewicz