Ludźmierz - odpust główny w sanktuarium Gaździny Podhala (zdjęcia)
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
LUDŹMIERZU. W parafii ludźmierskiej trwa dziś odpust główny - Matki Boskiej Wniebowziętej. Jedną z przedpołudniowych eucharystii celebrowali księżą świętujący swój złoty jubileusz, czyli 50-lecie kapłaństwa.
Sumę odpustową odprawił także w koncelebrze ks. kard. Stanisław Dziwisz Metropolita Krakowski. Jeszcze dziś o 17.30 odprawione będą nieszpory, o 18.00 msza św i wieczorem Apel Jasnogórski.Wczoraj wieczorem zakończyła się nowenna przed Uroczystością Wniebowzięcia NMP. Uroczystości prowadził ks. prałat Władysław Zarębczan. We mszy św. uczestniczyli wykonawcy "Opery Góralskiej - Jan Paweł II na Podhalu. Operę wystawiano już kilkanaście razy: w Polsce, we Włoszech, w Stanach Zjednoczonych.
- Zamykacie pewien etap - mówił do odtwórców ks. proboszcz Kazimierz Klimczak. - A otwieracie ten odpust ludźmierski, pierwszy raz bez ks. prałata Tadeusza Juchasa. Nadszedł czas świętowania.
- Zachęcam was, abyście nie podcinali korzeni, z których wyrastamy. Figura Matki Boskiej Ludźmierskiej do końca pontyfikatu św. Jana Pawła II była na Watykanie. Dobrze, że Ona zawędrowała wszędzie tam, gdzie są górale - mówił ks. Zarębczan. Zacytował słowa Jana Pawła II: "Górale to są ci, którzy wiedzą po co żyją. Jaki był piękny w swoim cierpieniu, w dźwiganiu krzyża. Przez cierpienie jeszcze bardziej upodobnił się do Chrystusa".
O zmarłym niedawno kustoszu Sanktuarium powiedział: - Ks. Tadeusz pozostawił po sobie wielkie dzieło. Sanktuarium - gniazdem chrześcijaństwa na Podhalu - mawiał. I to jest największa łaska tego sanktuarium.
Pasterce Maryjnej o północy przewodniczył ks. bp Jan Szkodoń. Koncelebrowali nabożeństwo kapłani obchodzących srebrny jubileusz (25 lat kapłaństwa). Było ich dziewięciu.
Na koniec mszy zostały poświęcone zioła, pierwsze plony ziemi. 15 sierpnia to święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, obchodzone w kraju także jako Matki Boskiej Zielnej.
MBLudzm.pl, opr.s/ zdj Szymon Pyzowski
Więcej na temat
komentarze
reklama