Jeszcze w tym roku ma rozpocząć się remont parkingu na Palenicy Białczańskiej

Zbudowany ponad pół wieku temu parking na Palenicy Białczańskiej wymaga gruntownego remontu. Ogromny plac, na którym turyści wybierający się do Morskiego Oka zostawiają swoje samochody to ubity teren, który w deszczowe jest pełen błota i kałuż, a w słoneczne - uprzykrza życie użytkownikom chmurami pyłu. Prace ruszyć mają po wakacjach.

Tatrzański Park Narodowy planuje remont parkingu od lat. Przeszkodą w realizacji inwestycji był za każdym razem brak środków. Cztery lata temu dyrekcja TPN złożyła nawet wniosek o unijną dotację w wysokości 3,5 mln zł. Nie udało się.

Tym razem wsparcie ma nadejść od Lasów Państwowych, które obiecały dołożyć do inwestycji 3 mln złotych z tzw. funduszu leśnego. Są to pieniądze wykorzystywane właśnie na wspomaganie parków narodowych.

Jak informuje Powiat Tatrzański - TPN chce rozpocząć generalny remont parkingu jeszcze w tym roku.

Szymon Ziobrowski dyrektor TPN podkreśla, że zakres prac jest ogromny ze względy na fatalny stan istniejącego parkingu. W planach jest przede wszystkim wykonanie ekologicznego odwodnienia, ale i położenia nowej nawierzchni czy postawienia niewielkiej, ale nowoczesnej informacji turystycznej. Jeśli tylko TPN otrzyma pozwolenie na budowę, to prace powinny się rozpocząć zaraz po wakacjach. Koszt przebudowy parkingu wynosić będzie około 6 mln złotych

TPN chce również wprowadzić na Palenicy Białczańskiej automatyczny pobór opłat, tak aby i tu usprawnić obsługę kierowców. Kolejna inwestycja to budowa ronda w rejonie Łysej Polany i organizacja tam dodatkowego parkingu.

źródło: TARPiK, s/

źródło: Podhale24