Spotkanie rodowe na Hali Gąsienicowej
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
W sobotę na Hali Gąsienicowej odbędzie się spotkanie rodowe górali i zakopiańczyków.
- Będzie to spotkanie na pamiątkę odprawienia pierwszej Mszy świętej latem 1914 roku przez ks. Walentego Gadowskiego. Nabożeństwo odprawione było w intencji ojczyzny i poległych górali na frontach I wojny światowej. W niedługim czasie, tj. w roku 1928 górale ufundowali krzyż wotywny, który stoi na hali do dziś - przypomina Andrzej Gąsienica Makowski.W najbliższą sobotę o godzinie 12.00 odprawiona zostanie Msza Święta na pamiątkę tamtych wydarzeń. Przed uroczystością w schronisku Murowaniec wyświetlony zostanie film dokumentalny w reżyserii Wojciecha Jachymiaka „Wstep do Dekalogu”.
Wyjście na Halę Gąsienicową z Kuźnic 6 września o godzinie 8.30. Powrót planowany jest na godzinę 16.00. Na spotkanie zapraszają: starosta tatrzański, Andrzej Gąsienica-Makowski i nestorzy rodu Gąsieniców.
Nazwa hali pochodzi od góralskiego rodu Gąsieniców z Zakopanego, którzy w XVII w. byli jej właścicielami, w 1700 r. zaś oddali ją Szaflarskim z Czarnego Dunajca w zamian za Halę Krytą w Dolinie Chochołowskiej – jednak w 1796 r. na mocy wyroku sądowego sytuacja wróciła do pierwotnego stanu posiadania. XX w. wypasali tu mieszkańcy wsi: Zubsuche, Olcza, Gliczarów, Nowe Bystre, Biały Dunajec, Szaflary.
W przeszłości Gąsienicowa była halą pasterską, będącą jednym z większych ośrodków pasterstwa w Tatrach. Miała powierzchnię 797,45 ha, z czego pastwiska stanowiły tylko 3,8 ha, największą zaś część nieużytki 521,2 ha, reszta to halizny (120 ha), kosodrzewina (105 ha) i las (47,45) ha. Stały tutaj szałasy i szopy pasterskie.
Była to hala wybitnie wysokogórska, zawalona olbrzymimi głazami poprzerastanymi kosówką, położona w otoczeniu wysokich masywów skalnych i licznych stawów. Niegdyś zwana Halą przy Stawach lub Halą Stawy, zaś wypasających na niej nazywano stawianami. W 1960 r. wypas w przeliczeniu na owce wyniósł 494 sztuki.
W dawnych czasach tętniła życiem pasterskim, była odwiedzana przez zbójników, według podań tutaj werbował do powstania Aleksander Kostka-Napierski.
opr.s/
Więcej na temat
komentarze
reklama