Zawody enduro w KWB Bełchatów. Tadeusz Błażusiak drugi, Oskar Kaczmarczyk 13.

Najlepsi zawodnicy, jeżdżący na motocyklach enduro mierzą się ze sobą w gigantycznym wykopie jednej z największych kopalni odkrywkowych w Europie. Startuje 426 zawodników. Impreza Red Bull 111 Megawatt rozpoczęła się dziś, jutro - kolejny wyścig.

- Startowałem z numerem 146 i po pierwszym prologu zająłem 10 miejsce. Niestety za drugim przejazdem pojechałem gorzej, popełniłem błąd na kamieniach wbijając się przodem i straciłem kilka sekund, ale liczy się jeden przejazd najlepszy, czyli mój to był 3:24. Organizacja przeszła moje oczekiwania. Trasa nie była za ciężka, ale bardzo szybka. Były na niej skoki motocrossowe, a na koniec próba super enduro, która składała się z belek, opon i rur. Teren jest bardzo ciężki, bo jest cały w piasku i nie ma takiej przyczepności. Najważniejsze jest to, że ukończyłem przejazd i jestem w pierwszej linii - relacjonuje na gorąco Oskar Karczmarczyk (Team Rajski Racing Motorismo).

RedBull MegaWatt to pierwsze w Polsce zawody HardEnduro - jutro zawodnicy mają do przejechania trzy 15-kilometrowe pętle ekstremalnie trudnego terenu w kopalni Bełchatów.

Do niedzielnego wyścigu na drugim miejscu zakwalifikował się nowotarżanin Tadeusz Błażusiak (Team KTM Factory). Oskar jest 13. Kolejni nowotarżanie - to Mariusz Stefaniak i Andrzej Luberda.

Pełne wyniki do jutrzejszych kwalifikacji - poniżej.

opr.s/