Dobro rodzi dobro
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Czternaście lat temu Prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Ewa Bielecka nie wiedziała jeszcze, że ci najbardziej wrażliwi i piękni czyli dzieci będą najważniejsi dla Stowarzyszenia, że to dla nich powstanie wiele pięknych inicjatyw takich jak Najpiękniejszy Dzień Lata, Królewskie Wakacje czy Polska - Kraj Naszych Przodków.
Idea pomocy dzieciom dojrzewała długo i przechodziła różne metamorfozy. Na początku Stowarzyszenie zajmowało się rozwojem społeczeństw obywatelskiego i rozwojem demokracji. Misja z potrzeby serca sprawiła, że do Stowarzyszenia zawitali wolontariusze. Wśród nich Sylwia Wełna i Natalia Sikora.Młodzi ludzie dostrzegli, że nie ma nic bardziej pięknego niż pomoc najmniejszych mieszkańcom Małopolski, a także tym, których korzenie wywodzą się właśnie z naszej ojczyzny. Ze Stowarzyszeniem wciągu kilkunastu lat zaczęło współpracować coraz więcej instytucji i osób prywatnych. Wspólne działania dla najmłodszych zaangażowały krakowskie świetlice środowiskowe, placówki kulturalne , duchowych i urzędników.
W krakowskim Muzeum Narodowym odbyło się uroczyste podziękowanie. Statuetki w kształcie złotych serc otrzymywali oficjele państwowi i instytucje współpracujące od lat ze Stowarzyszeniem na Rzecz Rozwoju. Uroczystość zakończyła się seansem filmowym w kinie Kijów Centrum „Miasto 44”
A.M
Więcej na temat
komentarze
reklama