Dwa śmiertelne wypadki na stoku
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Dzień po dniu na stokach narciarskich doszło do tragedii. Jeden z nich miał miejsce w Szklarskiej Porębie, drugi - w Szczyrku. Obaj narciarze mieli kaski.
W Szczyrku na stoku upadł ponad 50-letni mężczyzna. Z relacji świadków wynika, że wypadł z trasy i uderzył w drzewo.Pierwszej pomocy udzielili narciarzowi ratownicy GOPR. Zwieźli go tomoganem do czekającej na dole karetki. Niestety mężczyzna zmarł w trakcie reanimacji.
s/
Więcej na temat
komentarze
reklama