Jeśli pogoda dopisze, trasy narciarskie na Kasprowym Wierchu ruszą na święta

W ośrodkach Polskich Kolei Linowych trwają intensywne przygotowania do sezonu narciarskiego. Na Kasprowym Wierchu pokrywa śnieżna sięga do 55 cm.

Na trasę w Kotle Gąsienicowym wyjechał pierwszy ratrak, który przygotowuje stok. - Co roku start sezonu zimowego na Kasprowym Wierchu zależy od warunków atmosferycznych – ilości naturalnego śniegu i minusowej temperatury utrzymującej pokrywę śnieżną. Na razie pogoda dopisuje. W idealnych warunkach, czyli przy nocnych opadach śniegu i bezwietrznych dniach, w okresie świąt Bożego Narodzenia na stok będą mogli wyjechać narciarze. Pracujemy intensywnie, by móc na początek otworzyć trasę w Kotle Gąsienicowym – mówi Marian Szewczyk, kierownik ośrodka PKL Kasprowy Wierch.

Na Kasprowym Wierchu sezon zimowy trwa najdłużej w Polsce. Miłośnicy narciarstwa mogą szusować tu do początku maja. Kasprowy Wierch jest również jedynym miejscem w kraju, gdzie turyści mogą jeździć w warunkach wysokogórskich i na naturalnym śniegu mając do dyspozycji dwie trasy, które są obsługiwane przez koleje krzesełkowe.

Narciarze mogą już teraz korzystać z dwóch tras w ośrodku PKL Jaworzyna Krynicka. Przy sprzyjającej pogodzie na Boże Narodzenie planowane jest otwarcie dwóch tras w ośrodku PKL na Palenicy ( Szafranówka I i Palenica II) oraz wyciągu orczykowego na Górnej Polanie Gubałówki.

mat. prasowe PKL