Owce schodzą z hal (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W niedzielne popołudnie przez Miasto przetoczyła się wełniana fala. Kierdel prowadził baca Józef Klimowski z pomocnikami. Towarzyszyła im muzyka góralska.

Wedle tradycji wypas owiec na halach trwa od świętego Wojciecha - do świętego Michała, czyli od kwietnia do końca września. 

Wiosną gospodarze przekazują swoje owce bacy, który wraz z pomocnikami - juhasami i młodziutkimi honielnikami - rusza na hale, a po kilku - zwierzęta są sprowadzane z pastwisk i oddawane gospodarzom. I wiosenne wyprowadzenie owiec i jesienny powrót ma charakter folklorystycznego wydarzenia. 

Baca Józef Klimowski prowadził kierdel liczący ok. 1 200 owiec - z Czarnego w gminie Sękowa przez Konieczną, Wysową, Ropki, Krościenko nad Dunajcem do Nowego Targu. 

W Mieście trasa wiosła do zagrody na Zadziale, przez Kowaniec i ul. Waksmundzką. 

W przyszłym tygodniu redyk jesienny, czyli osod zorganizowany będzie w Szczawnicy, a 22 października w Kluszkowcach. 

s/ zdj. Maciej Gębacz
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama